Solidarność wciąż pod Sejmem - związkowców z Łodzi zastąpili związkowcy z Dolnego Śląska

Solidarność wciąż pod Sejmem - związkowców z Łodzi zastąpili związkowcy z Dolnego Śląska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Solidarność protestuje przeciwko reformie emerytalnej pod Sejmem (fot. PAP/Leszek Szymański)
Przed Sejmem od dwóch dni trwa protest NSZZ "Solidarność" przeciw rządowym propozycjom podniesienia wieku emerytalnego. Ok. 100 związkowców z regionu łódzkiego, którzy nocowali w miasteczku, zmienili ok. godz. 9 członkowie "S" z Dolnego Śląska. - W tej chwili jest nas już ponad 300, a w sumie ma dojechać około 400 związkowców z Dolnego Śląska – zapowiedział Jarosław Krauze z Regionu Dolny Śląsk NSZZ "Solidarność". Związkowcy rozstawili miasteczko namiotowe na skwerze przed wjazdem do Sejmu.
Solidarność 8 maja pikietowała przed kancelarią premiera i  przekazała premierowi Donaldowi Tuskowi swoje projekty dotyczące zmian w  ustawie o Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz w ustawie o tzw. agencjach pracy tymczasowej.

Projekt zmian w systemie emerytalnym zrównuje i wydłuża wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 lat. Zakłada również możliwość przejścia na wcześniejszą, tzw. częściową emeryturę. Prawo do takiego świadczenia miałyby kobiety w wieku 62 lat z co najmniej 35-letnim stażem ubezpieczeniowym (obejmującym okresy składkowe i nieskładkowe) oraz mężczyźni, którzy ukończyli 65 lat i mają co najmniej 40 lat stażu ubezpieczeniowego. Zgodnie z projektem dotyczącym emerytur mundurowych funkcjonariusz mundurowy będzie nabywać uprawnienia emerytalne po 55. roku życia pod  warunkiem, że przepracował 25 lat.

PAP, arb