Tusk: Niesiołowski? Mam na głowie ważniejsze sprawy

Tusk: Niesiołowski? Mam na głowie ważniejsze sprawy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. PAP/Tomasz Gzell) 
- Mam na głowie bardzo dużo zajęć ważniejszych niż wychowawcza rozmowa ze Stefanem Niesiołowskim - tak Donald Tusk odpowiedział na pytanie, czy rozmawiał już z posłem PO o jego przeprosinach, których adresatem miałaby być Ewa Stankiewicz. 11 maja Niesiołowski odepchnął kamerę dziennikarki proszącej go o wypowiedź i skierował pod jej adresem słowa "won do PiS-u".

Tusk, pytany o całą sprawę tydzień temu powiedział, że Niesiołowski powinien przeprosić Stankiewicz i dodał, że porozmawia z nim na ten temat. Poseł PO skomentował te słowa mówiąc, że jeśli premier będzie nalegał, wówczas na pewno przeprosi dziennikarkę, ale dodał, że chce wcześniej przedstawić Tuskowi okoliczności całego zdarzenia.

Szef rządu przyznał teraz, że do jego rozmowy z byłym wicemarszałkiem Sejmu nie doszło. - Nie dzwoniłem do Stefana Niesiołowskiego, dotarła do niego publiczna informacja, że oczekuję, iż przeprosi panią redaktor Stankiewicz. Tutaj nic się nie zmieniło. Powinny być i oczekuję od Stefana Niesiołowskiego przeprosin - uciął temat szef rządu.

PAP, arb