"Idea Europy dobrobytu jest tego warta". Apel o ulgowe traktowanie Grecji

"Idea Europy dobrobytu jest tego warta". Apel o ulgowe traktowanie Grecji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grecy pożyczyli, Grecy nie oddadzą (fot. PAP/EPA/ALKIS KONSTANTINIDIS)
Grupa 50 Europejczyków, w tym byłych premierów, eurodeputowanych i ekonomistów, opublikowała apel do przywódców UE, by pomogli Grecji wyjść z zapaści gospodarczej, dając jej więcej czasu na reformy, oraz uratowali jedność strefy euro.
Sygnatariusze apelu, zamieszczonego w sieci, ostrzegli przed skutkami opuszczenia przez Grecję unii walutowej. "Podczas gdy Grecja usiłuje sformować rząd, wielu w Europie wypowiada się za wyjściem tego kraju ze strefy euro, co - jak twierdzą - mogłoby być lepszym rozwiązaniem niż lata surowych oszczędności. Wydaje się też, że narasta przekonanie, iż Europa jest wystarczająca silna, aby  opanować konsekwencje wyjścia Grecji (z eurolandu)" - napisali autorzy apelu.

Ocenili, że opuszczenie przez Grecję strefy euro byłoby "ekonomiczną i polityczną katastrofą" i nie jest pewne, czy  aktualne fundusze ratunkowe - Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej i Europejski Mechanizm Stabilizacyjny - byłyby w stanie powstrzymać przeniesienie się kryzysu na inne kraje albo zapobiec masowemu wycofywaniu lokat z banków we Włoszech i Hiszpanii.

"Wyjście Grecji rozbiłoby strefę euro, co mogłoby doprowadzić do  głębokiej recesji i nowego globalnego kryzysu finansowego. Mogłoby zatem zniszczyć europejską »soft power« i nieodwracalnie zrujnować prestiż UE na świecie" - ocenili autorzy apelu.

"Apelujemy do europejskich polityków, by umożliwili Grecji powrót na  ścieżkę zrównoważonego wzrostu wewnątrz strefy euro. Stało się ewidentne, że bezkompromisowa polityka drastycznych oszczędności może jedynie prowadzić do gospodarczej porażki. Należy znaleźć kompromis, który pozwoli uporządkować finanse publiczne Grecji w zamian za więcej czasu na redukcję jej deficytu i spłacenie dwustronnych oraz  wielostronnych kredytów" - czytamy w apelu.

Autorzy apelu zaproponowali obniżenie odsetek od kredytów, spłacanych przez Grecję krajom europejskim - pod warunkiem postępów w realizacji reform. "Obie strony muszą być gotowe do poświęceń, ale wierzymy, że  idea Europy dobrobytu jest tego warta" - stwierdzili sygnatariusze apelu, wśród których są m.in. polska eurodeputowana Danuta Huebner, byli szefowie polskiej dyplomacji Adam Rotfeld i Andrzej Olechowski oraz szef Fundacji Batorego Aleksander Smolar.

Pod apelem podpisali się również m.in. były prezydent Finlandii Martti Ahtisaari, były premier Włoch Giuliano Amato, były niemiecki minister finansów Hans Eichel czy były sekretarz generalny NATO George Robertson.

zew, PAP