Listkiewicz: finał Euro? Rosja-Holandia

Listkiewicz: finał Euro? Rosja-Holandia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosja może być - zdaniem Listkiewicza - czarnym koniem Euro 2012 (fot. EPA/WALTER BIERI/PAP)
Rosja-Holandia - tak, zdaniem byłego prezesa PZPN, a obecnie koordynatora UEFA ds. Euro 2012 Michała Listkiewicza, może wyglądać finał Euro 2012. Rosja - zdaniem Listkiewicza, będzie czarnym koniem turnieju w Polsce i na Ukrainie.
Listkiewicz nie wierzy natomiast w sukces Niemców, którzy - jego zdaniem - pełnię umiejętności pokażą dopiero za dwa lata podczas mistrzostw świata w Brazylii. - Teraz jest tam jeszcze trochę młokosów - ocenia były prezes PZPN. Hiszpania? - Są trochę syci. Ten rok nie jest dla nich najlepszy, bo ani Real Madryt, ani FC Barcelona nie weszły do finału Ligii Mistrzów. W dodatku mają dużo kontuzji - zauważa Listkiewicz. Inaczej jest z Rosją, która nie ma na koncie żadnych sukcesów na arenie międzynarodowej, a obecnie ma "świetnych zawodników i trenera".

Polska? Listkiewicz wierzy w zwycięstwo nad Grecją, po którym "nawet remis z Rosją byłby fajną sytuacją". Zdaniem byłego prezesa PZPN reprezentacja Polski ma duży potencjał. - Mamy (Wojciecha) Szczęsnego, trójkę z Dortmundu, zawodników z dobrych klubów belgijskich i francuskich, ale piłka to piękna, nieprzewidywalna gra, w której wszystko się może zdarzyć - zaznacza. Dodaje jednak, że liczy iż w czasie Euro Polska rozegra pięć meczów (oznaczałoby to, że drużyna Franciszka Smudy zagra w półfinale - red.).

TVN24, arb