Jednym z pasażerów pierwszego pociągu z Gdyni do Berlina był minister transportu Sławomir Nowak. Nowak wyjaśnił, że jedzie do stolicy Niemiec na spotkanie robocze ze swoim tamtejszym odpowiednikiem – ministrem Peterem Ramsauerem. - Będziemy rozmawiali m.in. o sprawach, które będą poruszane na najbliższym szczycie ministrów transportu w Luksemburgu – podkreślił. Dodał, że według niego uruchamiane właśnie połączenie „może być istotnym połączeniem biznesowym ale też turystycznym". - Zachęcam gdańszczan do korzystania z tego połączenia 6:40 z Gdańska. Bezpośredni, komfortowy, bezpieczny pociąg, który pojedzie po wyremontowanej linii kolejowej przez Bydgoszcz do Poznania i dalej do Berlina – mówił minister.
Bezpośrednie połączenie z Gdyni do Berlina uruchomiły wspólnie PKP Intercity i Deutsche Bahn Fernverkehr AG. Pociąg EuroCity będzie wyruszał z Gdyni codziennie o godz. 6:06, a do celu swojej podróży powinien przyjechać o godz. 13:12. W drogę powrotną do Gdyni skład z Berlina ma odjeżdżać o godzinie 15:40, a do stacji końcowej powinien dojechać o godzinie 22:41. Pociąg nosi nazwę „Berlin-Gdynia-Express" i będzie jeździł przez Sopot, Gdańsk, Tczew, Bydgoszcz i Poznań.Nowe połączenie z Gdyni do Berlina będzie siódmym bezpośrednim pociągiem jadącym z Polski do stolicy Niemiec. PKP Intercity ma już w swojej ofercie cztery pary pociągów w relacji Warszawa – Berlin, jedną parę nocnego pociągu Warszawa – Amsterdam przez Berlin oraz jedną parę w relacji Hamburg – Kraków przez Wrocław i Berlin.
PAP, arb