Szef Kolegium Sędziów PZPN Zbigniew Przesmycki przyznał, że Carlos Velasco Carballo, hiszpański arbiter meczu Polska - Grecja (1:1), podejmował słuszne decyzje. W inauguracji Euro nie zabrakło czerwonych kartek, rzutu karnego i nieuznanego gola.
- Patrząc przez pryzmat boiskowych sytuacji, czyli rzutu karnego, dwóch czerwonych kartek i nieuznanego gola, z pewnością był to mecz o dużej skali trudności. W sześciostopniowej oceniłbym nawet na pięć. Ale Carlos Velasco Carballo jest doświadczonym arbitrem i podejmował dobre decyzje - powiedział Przesmycki, który z trybun Stadionu Narodowego w Warszawie oglądał piątkowe spotkanie.
Polska-Grecja 1:1 - wszystko o meczu na Wprost.pl
Z nieba do piekła. Polska remisuje z Grecją 1:1. Relacja minuta po minucie
Cała Polska oglądała mecz [GALERIA]
NA ŻYWO: grają rywale Polaków - Rosjanie zabójczo skuteczni z Czechami
Czermiński: Co sobie myślał Smuda!?"Głowa do góry, to nie koniec". Smuda po meczu tłumaczy brak zmian
Wojciech Szczęsny: spodziewałem się czerwonej kartkiGrecy niezadowoleni z remisu. "Przyjechaliśmy po mistrzostwo"
Polska zremisowała czy przegrała? Kadrowicze oceniają mecz z Grecją- Siedziałem wysoko na trybunach, dlatego trudno mi oceniać sytuacje, po których żółte kartki i w konsekwencji czerwoną otrzymał grecki obrońca Sokratis Papastathopoulos. Ale na pewno słusznie czerwoną dostał Wojciech Szczęsny. Jego interwencja pozbawiła rywala szansy na zdobycie bramki. Musiał za to zagranie opuścić boisko - ocenił.
Przesmycki odniósł się również do sytuacji z pierwszej połowy, w której Damien Perequis zagrał ręką w polu karnym. Arbiter nie zdecydował się na przerwanie gry. - Sędzia uznał, że kontakt piłki z ręką nastąpił przypadkowo, to nie było rozmyślne zagranie - dodał.zew, PAP