Zdaniem posła PiS Tomasza Kaczmarka, Jacek Dubois, obrońca Beaty Sawickiej, mógł popełnić przestępstwo i naruszyć etykę adwokacką – informuje „Rzeczpospolita”.
Poseł skierował zawiadomienie do prokuratora generalnego i skargę do Naczelnej Rady Adwokackiej. Dotyczą one wywiadów, jakich udzielał Dubois po tym, gdy warszawski sąd uznał, że jego klientka dopuściła się przestępstw korupcyjnych i skazał ją na trzy lata bezwzględnego więzienia. Kaczmarek rozpracowywał Sawicką jako funkcjonariusz Centralnego Biura Antykorupcyjnego, znany jak agent Tomek.
Poseł PiS zarzuca obrońcy byłej posłanki PO m.in. ujawnienie tajemnicy postępowania sądowego toczącego się z wyłączeniem jawności oraz ujawnienie tajemnicy państwowej. Mecenas twierdzi z kolei, że swoje wypowiedzi oparł w dużej mierze na tym, co znalazł w wywiadach, których udzielał Tomasz Kaczmarek. Odrzuca też zarzut łamania etyki zawodowej.