Ruch Palikota będzie walczył o prawo do demonstracji

Ruch Palikota będzie walczył o prawo do demonstracji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ruch Palikota zaskarży do TK Prawo o zgromadzeniach (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz) 
Ruch Palikota zapowiada złożenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie znowelizowanego w ubiegłym tygodniu przez Sejm Prawa o zgromadzeniach. Według polityków partii, nowela narusza konstytucję.
- Uważamy, że ta nowelizacja w sposób istotny i niezgodny z konstytucją ogranicza wolności obywatelskie w Polsce, a w szczególności prawo do swobodnego przeprowadzania zgromadzeń - powiedział poseł Ruchu Palikota Łukasz Gibała. 

Według Ruchu niezgodne z konstytucją są dwa przepisy noweli: wydłużenie terminu na zgłaszanie zawiadomienia o zgromadzeniu z 3 do 6 dni przed datą planowanego zgromadzenia oraz wprowadzenie kary do 7 tys. zł dla przewodniczącego zgromadzenia, jeśli nie wykonuje on swych obowiązków i nie przeciwdziała naruszeniom porządku publicznego. Gibała przekonywał, że Prawo o zgromadzeniach ma sens tylko wtedy, gdy ludzie mogą reagować spontanicznie na bieżące wydarzenia, a 6-dniowy okres zgłaszania zgromadzenia uniemożliwi im to. - Czyli tym samym narusza samą istotę wolności, tę szczególną funkcję, jaką ta wolność zgromadzeń ma pełnić - ocenił poseł.

Także zapis wprowadzający karę dla przewodniczącego zgromadzenia, według polityków Ruchu, narusza konstytucję. Gibała podkreślał, że 7 tys. zł to dla większości Polaków duża kwota, a nikt, kto organizuje zgromadzenie nie ma w 100 proc. wpływu na jego przebieg i nie jest w stanie go całkowicie kontrolować. - W związku z tym dla zwykłego obywatela, który nie ma pieniędzy ani na wynajęcie prywatnej ochrony, ani nawet na grzywnę w wysokości 7 tys. zł ten nowy przepis stanowi istotną, faktyczną finansową barierę w realizacji jego prawa do organizowania zgromadzeń. I w tym sensie, naszym zdaniem, konstytucja została naruszona - powiedział Gibała.

Poseł Ruchu zaznaczył, że "konstytucja wylicza, pod jakimi warunkami ustawodawca może ograniczać swobody obywatelskie". - Tam są podane m.in. trzy warunki i wszystkie trzy zostały naruszone w naszej opinii przez tę nowelizację - dodał. Zgodnie z konstytucją do ograniczeń w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw może dojść "tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób; ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw".

Gibała ocenił, że nowela nie przyniesie żadnych korzyści jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa, a jej "efekt będzie wręcz ujemny", bo wiele osób będzie wolało organizować "dzikie", nielegalne zgromadzenia. - W naszej opinii od mniej więcej roku, rząd polski i prezydent wspólnie prowadzą konsekwentną politykę ograniczania swobód obywatelskich i psucia demokracji - powiedział Gibała. Jak dodał, nowela Prawa o zgromadzeniach "to kolejny przykład działania antyobywatelskiego".

Podkreślił, że Ruch ma już gotowy wniosek ws. noweli, który ma zostać złożony do Trybunału niezwłocznie po wejściu w życie ustawy. Zgodnie z konstytucją wniosek do TK może złożyć m.in. grupa 50 posłów. Klub Ruchu Palikota liczy obecnie 43 posłów. - Brakuje nam 7 podpisów, będziemy apelowali do innych partii o wsparcie w tej sprawie - zapowiedział Gibała.

Sejm znowelizował Prawo o zgromadzeniach w ubiegłym tygodniu, wprowadzając m.in. możliwość zakazu organizacji różnych zgromadzeń jednocześnie, jeżeli mogłoby to doprowadzić do naruszenia porządku publicznego. Teraz nowelizacja trafi do Senatu.

sjk, PAP