Tusk i Komorowski tracą poparcie Polaków

Tusk i Komorowski tracą poparcie Polaków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. PAP/Radek Pietruszka) 
Prezydent Bronisław Komorowski, zanotował spadek ocen pozytywnych o 3 pkt proc. - obecnie jest oceniany dobrze przez 52 proc. ankietowanych - wynika z sondażu TNS Polska. 67 proc. badanych negatywnie ocenia pracę rządu.
Według TNS Polska 61 proc. ankietowanych źle ocenia pracę Donalda Tuska. Zdecydowanie krytycznie wypowiada się o nim 23 proc. badanych, raczej złe zdanie ma na ten temat 38 proc. Prawie jedna trzecia ankietowanych - 31 proc. - uważa, że Tusk dobrze wypełnia swe obowiązki. Przekonanych jest o tym 3 proc., a 28 proc. jest zdania, że premier rządzi "raczej dobrze". W porównaniu do czerwca wyniki premiera nie zmieniły się znacząco – odnotował TNS Polska. O 2 pkt proc. spadł odsetek osób dobrze oceniających pracę Donalda Tuska.

Działalność rządu Donalda Tuska negatywnie ocenia 67 proc. badanych - 45 proc. ocenia ją "raczej źle", a 22 proc. "zdecydowanie źle". Przeciwnego zdania jest 26 proc. Polaków, z czego zaledwie 1 proc. wypowiada się w sposób zdecydowany - podał TNS Polska. W porównaniu z czerwcowym badaniem oceny działalności rządu w niewielkim stopniu się pogorszyły – zanotowano wzrost o 3 pkt proc. - z 64 proc. do 67 proc. - ocen negatywnych, przy jednoczesnym spadku ocen pozytywnych (z 28 proc. do 26 proc.).

Prezydent jest dobrze oceniany przez ponad połowę ankietowanych - 52 proc. 44 proc. uważa, że Bronisław Komorowski "raczej dobrze" wypełnia swoje obowiązki, a 8 proc. respondentów odpowiada w sposób zdecydowany. O pracy prezydenta "raczej źle" mówi co czwarty badany - 27 proc., a co dziewiąty - 11 proc. - "zdecydowanie źle". W porównaniu z czerwcowymi wynikami ocena Bronisława Komorowskiego uległa pogorszeniu – odsetek ocen negatywnych wzrósł z 34 proc. do 38 proc. O 3 pkt proc. zmniejszył się natomiast odsetek ocen pozytywnych.

Sondaż zrealizowano w dniach 5-8 lipca na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku powyżej 15 lat.

PAP, arb