"Polacy nie byli jak Niemcy, nie okazywali entuzjazmu wobec Obamy"

"Polacy nie byli jak Niemcy, nie okazywali entuzjazmu wobec Obamy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mitt Romney (fot. PAP/EPA/Matthew Cavanaugh)
- Mitt Romney przybędzie do kraju na wskroś katolickiego, który od lat woli Republikanów od Demokratów - pisze agencja AP, zapowiadając wizytę kandydata Republikanów na prezydenta USA w Polsce.

Kontrkandydat Baracka Obamy w wyborach prezydenckich Mitt Romney przyleci do Polski na zaproszenie byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Romney będzie w Polsce 30 i 31 lipca. Spotka się z Wałęsą, prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem i szefem MSZ Radosławem Sikorskim.

"Romney wskaże na gospodarczy sukces Polski"

- Wizyta Romneya podkreśli wagę sojuszu łączącego Polskę i USA, który ma bogatą historię" - powiedział doradca kandydata Ian Brzeziński, cytowany przez gazetę "National Journal" i portal CBS News. Jak wyjaśnił, Romney wskaże na gospodarczy sukces Polski, wypływający - jak zaznaczy - z zasad wolnego rynku i kapitalizmu, czynników, które polityk podkreśla w swej kampanii w kraju.

"Romney przybędzie do kraju na wskroś katolickiego"

Według agencji Associated Press, Romney może liczyć w Polsce na większe poparcie niż jego rywal, obecny prezydent Barack Obama. "Romney przybędzie do kraju na wskroś katolickiego, który od lat woli Republikanów od Demokratów. Polacy nigdy nie okazywali takiego entuzjazmu wobec Obamy jak mieszkańcy Niemiec i innych krajów zachodniej Europy, a jego popularność jeszcze zmalała od momentu, gdy doszedł do władzy" - ocenia AP.

Agencja wskazuje, że pobyt Romneya w Polsce najprawdopodobniej ma zwiększyć jego popularność wśród amerykańskiej Polonii, która mieszka w tzw. swing states, gdzie szanse Romneya i Obamy na zwycięstwo w wyborach są mniej więcej równe.

Okazja do krytykowania Obamy

Według AP, wizyta w Polsce "da Romneyowi okazję do skrytykowania lansowanej przez Obamę tzw. polityki resetu w stosunkach rosyjsko-amerykańskich, a także faktu, że jego administracja wycofała się z planów budowy elementów tarczy antyrakietowej w Polsce". Republikanin będzie mógł też "wyrazić poparcie dla sojusznika, który stał się kluczowym bastionem na wschodzie Europy, gdzie długo dominowała Rosja" - dodaje Reuters.

Podróż Romneya

Zagraniczna podróż Romneya rozpocznie się 27 lipca w Londynie, gdzie prawdopodobny kandydat Republikanów na prezydenta spotka się z czołowymi politykami, m.in. premierem Davidem Cameronem, oraz pojawi się na ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich oraz podczas kilku pierwszych zawodów.

Następnego dnia Romney uda się do Izraela. Wizyta w tym kraju, który jest strategicznym sojusznikiem USA na Bliskim Wschodzie, to według mediów najważniejszy etap podróży republikańskiego polityka, którą zakończy on w Polsce.

Romney wygłosi dwa ważne przemówienia: w Jerozolimie i Warszawie, ale "powstrzyma się w nich od formułowania szczegółowych postulatów swojej polityki" - pisze AP, powołując się na doradców kandydata GOP.

zew, PAP