Sikorski: Europa powinna się zachowywać jak superpotęga

Sikorski: Europa powinna się zachowywać jak superpotęga

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski (fot. PAP/Leszek Szymański)
Z inicjatywy Szwecji i za aprobatą szefowej dyplomacji UE Catherine Ashton, cztery think tanki, w tym polski PISM, przygotują projekt nowej europejskiej strategii globalnej. Europa musi zacząć działać jak superpotęga - mówił w Brukseli szef MSZ Radosław Sikorski.

W Brukseli szefowie dyplomacji Szwecji, Polski, Hiszpanii i Włoch ogłosili inicjatywę przygotowania "Europejskiej Strategii Globalnej". Z inicjatywy Szwecji, cztery rządowe ośrodki analityczne z tych czterech państw przedstawią wspólnie do wiosny przyszłego roku raport na temat nowej strategii polityki zewnętrznej Unii Europejskiej.

Potem ten dokument ma być przedmiotem dyskusji ministrów spraw zagranicznych UE. Celem jest - wyjaśniał na konferencji prasowej inicjator, szef MSZ Szwecji Carl Bildt - by Unia Europejska miała nową strategię globalną na lata 2014-30.

"Jesteśmy uprawnieni, by wywierać wpływ"

- Wierzę, że Europa powinna się zachowywać jak prawdziwa superpotęga. Jesteśmy największa gospodarką na świecie; jesteśmy największym donatorem międzynarodowej pomocy, mamy drugi największy skumulowany budżet obronny i dlatego jesteśmy uprawnieni, by wywierać wpływ. Ale zbyt rzadko myślimy i działamy strategicznie - mówił w Brukseli Radosław Sikorski.

Szef polskiej dyplomacji przekonywał, że UE powinna rozwijać zwłaszcza wspólną politykę obronną i wykorzystywać grupy bojowe do różnych międzynarodowych operacji. Pytany, czy UE powinna używać "miękkiej" czy "twardej" siły, mówił: "Cathi (Catherine Ashton - red.) będzie bardziej skuteczna, jeśli będzie mogła miękko mówić o możliwości użycia siły".

"Mam nadzieję, że to będzie globalna strategia"

Także minister Hiszpanii wyraził nadzieję, że strategia Unii będzie czymś więcej niż tylko strategią bezpieczeństwa. - Mam nadzieję, że to będzie globalna strategia, jak promować na świecie nasze wartości i interesy - powiedział Gonzalo de Benito Secades.

W przygotowaniu nowej globalnej strategii UE będą pomagać ministrom "czołowe", jak określi je Sikorski, europejskie think tanki. Polskę reprezentuje w tej inicjatywie PISM (Polski Instytut Stosunków Międzynarodowych), Włochy - Instytut Spraw Międzynarodowych (IAI), Hiszpanię - Royal Elcano, Szwecję - Szwedzki Instytut Spraw Międzynarodowych (UI).

"Dream team"

Skąd pomysł takiej procedury włączenia ośrodków analitycznych do debaty o przyszłości polityki zagranicznej UE? - Chodziło nam o otwartą debatę, z ekspertami, akademikami, niezależnymi think tankami, tak być nadać tej debacie nowy impuls. Wybraliśmy te cztery kraje tak, by reprezentowane były i nowe i stare kraje UE, wschodnie i zachodnie oraz południowe i północne - powiedział Bildt. Inicjatywę zaaprobowała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, a zestaw czterech think tanków określiła mianem "dream teamu" (drużyna marzeń).

zew, PAP