"Sawickiego i Śmietankę zwolniono po rozmowie dwóch panów. A jeśli kłamali?"

"Sawickiego i Śmietankę zwolniono po rozmowie dwóch panów. A jeśli kłamali?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Sawicki, fot. PAP/Radek Pietruszka 
Europoseł PJN Marek Migalski zastanawia się nad słusznością dymisji ministra rolnictwa Marka Sawickiego i dyrektora generalnego spółki Elewarr Andrzeja Śmietanki. Ich odwołania były wynikiem upublicznienia nagranej rozmowy działaczy PSL Władysława Serafina z Władysławem Łukasikiem.
"Sawickiego i Śmietankę zwolniono na podstawie rozmowy 2 panów. Bez sprawdzenia tego,czy mówią prawdę. Zastanówcie się, twitterowicze czy tak samo zareagujecie na następne taśmy,na których Ziutek powie Kazkowi coś strasznego o DT,BK,JK czy kimkolwiek innym?" -  napisał polityk na Twitterze.

Minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL) 18 lipca złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska na ręce premiera Donalda Tuska.

To pokłosie publikacji "Pulsu Biznesu", który ujawnił rozmowę szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem na temat możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa; w tym kontekście pojawił się wątek spółki Elewarr, należącej do Agencji Rynku Rolnego i wykorzystywania majątku państwowego przez niektórych działaczy Stronnictwa dla własnych korzyści. Po publikacji ze stanowiska dyrektora generalnego Elewarru ustąpił także Andrzej Śmietanko.

Twitter, pap