Według Ziobry opisane wyżej wydarzenia pokazują jasno, że obecnie konstytucja przyzwala na to, aby w Polsce funkcjonowały "święte krowy", które mogą bezkarnie popełniać przestępstwa i w sposób "całkowicie bezczelny i bezwstydny" wyprowadzać pieniądze ze spółek Skarbu Państwa. - Zmieńmy konstytucję. Zlikwidujmy immunitety, które tak bardzo bulwersują Polaków i źle wpływają na poczucie równości wobec prawa. Ryba psuje się od głowy i te zmiany w konstytucji mają uzdrawiać, by tego rodzaju afery, które coraz częściej trafiają do wiedzy opinii publicznej, jak choćby afera taśmowa, w końcu ukrócić - wyjaśnił Ziobro.
Prezes Solidarnej Polski poinformował, że w najbliższym czasie wyśle list do wszystkich liderów partii parlamentarnych, w którym zaapeluje o poparcie projektu znoszącego immunitet. Dodał, że w pierwszej kolejności list trafi do lidera PO, premiera Donalda Tuska, który - jak powiedział Ziobro - zapowiadał, że gdy Platforma dojdzie do władzy i będzie miała większość w parlamencie, to w pierwszej kolejności zlikwiduje immunitet. - My mówimy teraz, że razem możemy mieć tę większość. Solidarna Polska może być razem z Platformą Obywatelską, wierzę, że też razem i z Prawem i Sprawiedliwością oraz z innymi ugrupowaniami parlamentarnymi i możemy pokazać, że chcemy przyzwoitości w polskiej polityce - przekonywał eurodeputowany. Jego zdaniem prace nad zmianami w konstytucji mogłyby rozpocząć się już po wakacjach.
PAP, arb