Bayern Monachium wygrał 2:1 z Borussią Dormund w finale Superpucharu Niemiec. Gole dla Bawarczyków zdobyli Mandzukić i Mueller. Honorowe trafienie dla Borussi Dortmund zanotował Robert Lewandowski.
Mecz zaczął się idealnie po myśli gospodarzy. Bayern objął prowadzenie już w szóstej minucie meczu - Ribery genialnie dośrodkował z lewej strony boiska wewnętrzną częścią stopy, a wobec biernej postawy obrony Borussi piłkę do bramki skierował debiutujący w zespole z Monachium Mario Mandzukić. Pięć minut później było już 2:0 - Robben dostał prostopadłe podanie i ruszył na sam na sam z Weidenfellerem. Holender co prawda trafił w słupek, ale już poprawka Muellera była bezbłędna. Więcej dobrych sytuacji w pierwszej połowie już nie było - Bayern bezbłędnie wykorzystał jednak swoje okazje.
Bawarski zespół wyglądał w pierwszej połowie na znacznie lepiej przygotowany. Borussia grała powoli i ociężale, jej piłkarze biegali znacznie wolniej od swoich rywali.
W drugiej połowie mecz się wyrównał - już w 48. minucie bramkę kontaktową mógł zdobyć Robert Lewandowski. Polski napastnik najwyżej wyskoczył do dośrodkowanej z rzutu rożnego piłki i skierował ją w okolice prawego słupka bramki Bayernu. Na posterunku był jednak niezawodny Neuer, który wybił futbolówkę. Atak BVB trwał jednak dalej - pięć minut później w dogodnej sytuacji był Reus. Niemiec dostał dokładne podanie od Piszczka, ale piłka po jego strzale z pierwszej piłki o centymetry minęła lewy, dalszy słupek. Minutę później Neuera nękał z kolei Hummels. Niemiecki obrońca wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i uderzył głową - tuż obok prawego słupka.
W 65. minucie swoją popisową akcję zaprezentował Arjen Robben. Holender zrobił to, co zawsze - zszedł z piłką do środka i huknął po ziemi. Weidenfeller z ledwością wybił jego uderzenie. Dwie minuty później wyborną okazję zmarnował Robert Lewandowski. Błaszczykowski wpadł w pole karne, zagrał do Goetzego, który - przez Reusa - odegrał do Lewandowskiego. Polak, choć był na piątym metrze, strzelił słabo, jakby od niechcenia. Piłka odbiła się od jednego z Bawarczyków i wyleciała za boisko tuż przy lewym słupku.
Borussia jednak nie poddawała się: w 75. minucie meczu Lewandowski w końcu trafił. Polak sam sobie wypracował pozycję strzelecką i uderzył zza pola karnego po ziemi, koło prawego słupka. Zasłonięty Neuer był bez szans. Trzy minuty później wyrównać mógł Schieber - ale jego strzał o centymetry minął dalszy słupek. Borussia Dortmund nacierała do końca - ale nie udało się jej doprowadzić do wyrównania.
Dzięki wygranej 2:1 Bayern zdobył Superpuchar Niemiec. Jednak o ile rzeczywiście był zespołem lepszym w pierwszej połowie, o tyle w drugiej lepsza była Borussia. Jedno jest pewne - pewno walka o kolejne mistrzostwo Niemiec rozegra się między tymi zespołami.
Zapis naszej relacji:
93 min. Koniec! Bayern Monachium zdobywa Superpuchar.
92 min. BVB już tylko przerzuca piłki pod pole karne Bayernu. Na razie nic z tego nie wynika.
90 min. Trzy minuty doliczone do drugiej części spotkania.
88 min. Bayern już tylko w obronie. Bawarczycy ustawiają się jednak szczelnie i ciężko będzie o dobrą okazję.
86 min. Robben kończy grę. Zastępuje go 21-letni Shaqiri - reprezentant Szwajcarii.
85 min. Mandzukić ucierpiał w starciu z Hummelsem.
83 min. Teraz Robben - wymanewrował piłkarzy BVB i uderzył z ostrego kąta - prosto w Weidenfellera.
83 min. Goetze! Strzał za lekki - wpadł w pole karne po lewej stronie, ale to było raczej podanie do Neuera niż strzał.
82 min. Żółta kartka dla Robbena za dyskusje z sędzią. Holender uważał, że był faulowany.
80 min. Tymoszczuk zmienia Ribery'ego.
78 min. Schieber! Pomylił się o centymetry. Zakończył dobrą kontrę strzałem na dalszy słupek - piłka minimalnie minęła bramkę.
75 min. GOOOOL! LEWANDOWSKI! Nareszcie się wstrzelił w trzeciej okazji! Tę sobie jednak wypracował sam. Przyjął piłkę, przełożył na prawą i huknął z 20 metrów po ziemi. Zasłonięty Neuer nie dał rady. Szkoda, że dopiero teraz!
75 min. Reus uderza w mur.
74 min. Lewandowski walczył o piłkę... w parterze. I wywalczył rzut wolny 20 metrów od bramki.
71 min. Zmiana też w BVB - Schieber zastępuje Błaszczykowskiego.
70 min. Badstuber zmienia Emre Cana.
68 min. Żółta kartka dla Mandzukicia.
67 min. JAK TO NIE WPADŁO! Co za akcja Polaków! Błaszczykowski wpadł w pole karne, zagrał do Goetze, który - przez Reusa - odegrał do Lewandowskiego. Polak - na piątym metrze - strzelił... słabo. Lekko, jakby od niechcenia. Piłka odbiła się od jednego z Bawarczyków i wyleciała za boisko tuż przy lewym słupku. To powinien być gol - lepszej okazji Borussia już mieć nie będzie.
65 min. Robben do znudzenia swoje, ale jak on to robi! Znowu złamał do środka i znowu huknął lewą nogą tuż przy słupku. Weidenfeller ledwo wybił tę piłkę.
64 min. Gustavo uderza z dystansu - jakby grał w Ekstraklaie. Zmiany: schodzą Leitner i Grosskreutz, wchodzą Perisić i Goetze.
61 min. Strata piłki przez Borussię i groźna akcja Robbena - Holender jednak za bardzo zapędził się pod linie końcową i choć był w polu karnym nie dograł nikomu piłki.
59 min. Bayern przetrwał lepszy moment gry Borussi i wraca do panowania na murawie.
55 min. Przerwa w meczu - kibic wdarł się na murawę.
54 min. Hummels! Dośrodkowanie z rzutu wolnego i strzał niemieckiego obrońcy głową - znowu tuż obok słupka. Ostatnie minuty zdecydowanie dla BVB - ale brakuje celności.
53 min. Reus! Ależ blisko był Niemiec gola. Wycofanie futbolówki przez Piszczka i uderzenie Reusa z pierwszej piłki - trochę niecelne. To już drugie ostrzeżenie dla Bayernu.
48 min. Lewandowski! Doskonała szansa Polaka. Dośrodkowanie z rzutu rożnego ląduje wprost na głowie polskiego napastnika. Strzał bardzo dobry, w prawą stronę bramki, ale interwencja Neuera - jeszcze lepsza.Przykre jednak, że to był pierwszy strzał Borussi.
46 min. Gramy. Oby Polacy pociągnęli BVB.
II połowa:
45 min. Sędzia nie dolicza czasu. Koniec pierwszej połowy - nieprzyjemnej dla polskich kibiców.
44 min. Schmelzer dobrze dośrodkowuje, ale Neuer znowu bezbłędny.
42 min. Schmelzer przerywa kontrę faulem - ostre wejście w nogi i zasłużona żółta kartka.
37 min. Dużo szczęścia Błaszczykowskiego - Emre Can wszedł z wyprostowanymi nogami w polskiego piłkarza. Kapitan reprezentacji na szczęście przeskoczył go. Żółta kartka - ale równie dobrze mogła być czerwona.
34 min. Borussia stara się posyłać piłki w szesnastkę Neuera, ale wszystkie podania są niedokładne. Lewandowski tak gola nie zdobędzie.
31 min. BVB próbuje powoli przejąć inicjatywę - ale na razie wygląda to wciąż słabo.
28 min. Kapitalna akcja Błaszczykowskiego - minął trzech Bawarczyków i zatrzymał się dopiero na Lusie Gustavo, który go faulował. Żółta kartka.
24 min. Dobra akcja BVB - Piszczek dograł do Lewandowskiego w pole karne, ale "Lewemu" piłka uciekła w polu karnym i Neuer ją wyłapał.
20 min. Dośrodkowanie Błaszczykowskiego zablokowane. Rzut rożny też wykonał Kuba, ale piłka została wybita.
19 min. Dośrodkowanie Robbena tuż zza linii bocznej pola karnego - piłka przelatuje nad głowami piłkarzy i wylatuje za boisko.
17 min. Bayern wciąż napiera. Teraz żywiołowo prawą stroną ruszył Lahm, ale jego wbicie piłki w pole karne zostało zablokowane.
13 min. Jurgen Klopp dziwnie się uśmiecha. Chyba się nie spodziewał takiego obrotu spraw.
11 min. GOOOOL! MUELLER! 11 minut i już 2:0! Świetna piłka do Robbena, który sam na sam trafił w słupek, ale na miejscu był Mueller - jego dobitka była już celna.
8 min. Bayern idzie za ciosem. Rzut rożny, ale zmarnowany.
6 min. GOOOOOOOL! Mario Mandzukić debiutuje w wymarzony sposób w Bayernie! Zdrzemnęła się defensywna BVB. Ribery świetnie wewnętrzną częścią stopy dośrodkował na dziesiąty metr, piłka minęła stoperów BVB, a Mandzukić bez problemu trafił do siatki.
3 min. Mueller! Dobra wrzutka i strzał szczupakiem ale niecelny.
2 min. Schmelzer wrzuca na piąty metr, ale Bawarczycy wybijają.
2 min. Dobra wymiana piłki Błaszczykowskiego i Piszczka. Akcja przerwana po faulu na tym ostatnim.
1 min. Gramy. Wszyscy Polacy w pierwszym składzie BVB! Na trybunach - w przeciwieństwie do polskiego superpucharu - komplet.
Składy:
Bayern Monachium: Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Can - Gustavo, Kroos - Robben, Mueller, Ribery - Mandzukic
Borussia Dortmund: Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Leitner, Gundogan - Błaszczykowski, Reus, Grosskreutz - Lewandowski
Przed meczem:
Bayern Monachium ma z Borussią rachunki do wyrównania - wie o tym każdy kibic w Bawarii. Miejscowi fani piłki nożnej - przyzwyczajeni do sukcesów swojej drużyny - przez ostatnie dwa lata musieli uznawać wyższość Borussii Dortmund. Westfalski klub już drugi raz z rzędu został mistrzem Niemiec. W tym roku nie dość, że zakończył ligę przed Bayernem, to jeszcze ograł go w finale Pucharu Niemiec. Ta porażka dla Bayernu była szczególnie kompromitująca - zespół trzech Polaków ograł Bayern aż 5:2, a hat-tricka zdobył Robert Lewandowski.
Niemcy widzą przepaść, która powoli powstaje pomiędzy Borussią i Bayernem a resztą ligi, i świadomie reklamują ten mecz jako "niemiecki klasyk". - Jeśli spojrzymy na rolę, jaką ostatnimi czasy w Bundeslidze odgrywają oba te zespoły, to możemy ich mecz porównywać do hiszpańskiego "El Clasico" pomiędzy Realem Madryt i FC Barceloną - opisał dzisiejsze spotkanie Holger Hieronymus, prezes DFL, organizacji zrzeszającej zespoły z pierwszej i drugiej ligi niemieckiej.
Oba zespoły mają na swoim koncie po cztery triumfy w Superpucharze (tak jak Werder Brema). Zwycięzca dzisiejszego pojedynku wyjdzie na prowadzenie w tej klasyfikacji. Czy Borussia utrzymała swoją mistrzowską formę? Przekonamy się wkrótce.
Piotr Rodzik
Bawarski zespół wyglądał w pierwszej połowie na znacznie lepiej przygotowany. Borussia grała powoli i ociężale, jej piłkarze biegali znacznie wolniej od swoich rywali.
W drugiej połowie mecz się wyrównał - już w 48. minucie bramkę kontaktową mógł zdobyć Robert Lewandowski. Polski napastnik najwyżej wyskoczył do dośrodkowanej z rzutu rożnego piłki i skierował ją w okolice prawego słupka bramki Bayernu. Na posterunku był jednak niezawodny Neuer, który wybił futbolówkę. Atak BVB trwał jednak dalej - pięć minut później w dogodnej sytuacji był Reus. Niemiec dostał dokładne podanie od Piszczka, ale piłka po jego strzale z pierwszej piłki o centymetry minęła lewy, dalszy słupek. Minutę później Neuera nękał z kolei Hummels. Niemiecki obrońca wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i uderzył głową - tuż obok prawego słupka.
W 65. minucie swoją popisową akcję zaprezentował Arjen Robben. Holender zrobił to, co zawsze - zszedł z piłką do środka i huknął po ziemi. Weidenfeller z ledwością wybił jego uderzenie. Dwie minuty później wyborną okazję zmarnował Robert Lewandowski. Błaszczykowski wpadł w pole karne, zagrał do Goetzego, który - przez Reusa - odegrał do Lewandowskiego. Polak, choć był na piątym metrze, strzelił słabo, jakby od niechcenia. Piłka odbiła się od jednego z Bawarczyków i wyleciała za boisko tuż przy lewym słupku.
Borussia jednak nie poddawała się: w 75. minucie meczu Lewandowski w końcu trafił. Polak sam sobie wypracował pozycję strzelecką i uderzył zza pola karnego po ziemi, koło prawego słupka. Zasłonięty Neuer był bez szans. Trzy minuty później wyrównać mógł Schieber - ale jego strzał o centymetry minął dalszy słupek. Borussia Dortmund nacierała do końca - ale nie udało się jej doprowadzić do wyrównania.
Dzięki wygranej 2:1 Bayern zdobył Superpuchar Niemiec. Jednak o ile rzeczywiście był zespołem lepszym w pierwszej połowie, o tyle w drugiej lepsza była Borussia. Jedno jest pewne - pewno walka o kolejne mistrzostwo Niemiec rozegra się między tymi zespołami.
Superpuchar Niemiec, Alianz Arena
Bayern Monachium - Borussia Dortmund 2:1 (2:0)
Bramki: dla Bayernu - Mario Mandzukic (6), Thomas Mueller (11); dla Borussii - Robert Lewandowski (75).
Widzów: 69 tys. Sędzia: Michael Weiner (Niemcy).
Składy:
Bayern Monachium: Manuel Neuer - Luiz Gustavo, Dante, Jerome Boateng, Philipp Lahm - Emre Can (70 - Holger Badstuber, Toni Kroos - Franck Ribery (81 - Anatolij Tymoszczuk), Thomas Mueller, Arjen Robben (86 - Xherdan Shaqiri) - Mario Mandzukic.
Borussia Dortmund: Roman Weidenfeller - Łukasz Piszczek, Mats Hummels, Neven Subotic, Marcel Schmelzer - Moritz Leitner (64 - Mario Goetze), Ilkay Guendogan - Jakub Błaszczykowski (71 - Julian Schieber), Marco Reus, Kevin Grosskreutz (64 - Ivan Perisic) - Robert Lewandowski.Zapis naszej relacji:
93 min. Koniec! Bayern Monachium zdobywa Superpuchar.
92 min. BVB już tylko przerzuca piłki pod pole karne Bayernu. Na razie nic z tego nie wynika.
90 min. Trzy minuty doliczone do drugiej części spotkania.
88 min. Bayern już tylko w obronie. Bawarczycy ustawiają się jednak szczelnie i ciężko będzie o dobrą okazję.
86 min. Robben kończy grę. Zastępuje go 21-letni Shaqiri - reprezentant Szwajcarii.
85 min. Mandzukić ucierpiał w starciu z Hummelsem.
83 min. Teraz Robben - wymanewrował piłkarzy BVB i uderzył z ostrego kąta - prosto w Weidenfellera.
83 min. Goetze! Strzał za lekki - wpadł w pole karne po lewej stronie, ale to było raczej podanie do Neuera niż strzał.
82 min. Żółta kartka dla Robbena za dyskusje z sędzią. Holender uważał, że był faulowany.
80 min. Tymoszczuk zmienia Ribery'ego.
78 min. Schieber! Pomylił się o centymetry. Zakończył dobrą kontrę strzałem na dalszy słupek - piłka minimalnie minęła bramkę.
75 min. GOOOOL! LEWANDOWSKI! Nareszcie się wstrzelił w trzeciej okazji! Tę sobie jednak wypracował sam. Przyjął piłkę, przełożył na prawą i huknął z 20 metrów po ziemi. Zasłonięty Neuer nie dał rady. Szkoda, że dopiero teraz!
75 min. Reus uderza w mur.
74 min. Lewandowski walczył o piłkę... w parterze. I wywalczył rzut wolny 20 metrów od bramki.
71 min. Zmiana też w BVB - Schieber zastępuje Błaszczykowskiego.
70 min. Badstuber zmienia Emre Cana.
68 min. Żółta kartka dla Mandzukicia.
67 min. JAK TO NIE WPADŁO! Co za akcja Polaków! Błaszczykowski wpadł w pole karne, zagrał do Goetze, który - przez Reusa - odegrał do Lewandowskiego. Polak - na piątym metrze - strzelił... słabo. Lekko, jakby od niechcenia. Piłka odbiła się od jednego z Bawarczyków i wyleciała za boisko tuż przy lewym słupku. To powinien być gol - lepszej okazji Borussia już mieć nie będzie.
65 min. Robben do znudzenia swoje, ale jak on to robi! Znowu złamał do środka i znowu huknął lewą nogą tuż przy słupku. Weidenfeller ledwo wybił tę piłkę.
64 min. Gustavo uderza z dystansu - jakby grał w Ekstraklaie. Zmiany: schodzą Leitner i Grosskreutz, wchodzą Perisić i Goetze.
61 min. Strata piłki przez Borussię i groźna akcja Robbena - Holender jednak za bardzo zapędził się pod linie końcową i choć był w polu karnym nie dograł nikomu piłki.
59 min. Bayern przetrwał lepszy moment gry Borussi i wraca do panowania na murawie.
55 min. Przerwa w meczu - kibic wdarł się na murawę.
54 min. Hummels! Dośrodkowanie z rzutu wolnego i strzał niemieckiego obrońcy głową - znowu tuż obok słupka. Ostatnie minuty zdecydowanie dla BVB - ale brakuje celności.
53 min. Reus! Ależ blisko był Niemiec gola. Wycofanie futbolówki przez Piszczka i uderzenie Reusa z pierwszej piłki - trochę niecelne. To już drugie ostrzeżenie dla Bayernu.
48 min. Lewandowski! Doskonała szansa Polaka. Dośrodkowanie z rzutu rożnego ląduje wprost na głowie polskiego napastnika. Strzał bardzo dobry, w prawą stronę bramki, ale interwencja Neuera - jeszcze lepsza.Przykre jednak, że to był pierwszy strzał Borussi.
46 min. Gramy. Oby Polacy pociągnęli BVB.
II połowa:
45 min. Sędzia nie dolicza czasu. Koniec pierwszej połowy - nieprzyjemnej dla polskich kibiców.
44 min. Schmelzer dobrze dośrodkowuje, ale Neuer znowu bezbłędny.
42 min. Schmelzer przerywa kontrę faulem - ostre wejście w nogi i zasłużona żółta kartka.
37 min. Dużo szczęścia Błaszczykowskiego - Emre Can wszedł z wyprostowanymi nogami w polskiego piłkarza. Kapitan reprezentacji na szczęście przeskoczył go. Żółta kartka - ale równie dobrze mogła być czerwona.
34 min. Borussia stara się posyłać piłki w szesnastkę Neuera, ale wszystkie podania są niedokładne. Lewandowski tak gola nie zdobędzie.
31 min. BVB próbuje powoli przejąć inicjatywę - ale na razie wygląda to wciąż słabo.
28 min. Kapitalna akcja Błaszczykowskiego - minął trzech Bawarczyków i zatrzymał się dopiero na Lusie Gustavo, który go faulował. Żółta kartka.
24 min. Dobra akcja BVB - Piszczek dograł do Lewandowskiego w pole karne, ale "Lewemu" piłka uciekła w polu karnym i Neuer ją wyłapał.
20 min. Dośrodkowanie Błaszczykowskiego zablokowane. Rzut rożny też wykonał Kuba, ale piłka została wybita.
19 min. Dośrodkowanie Robbena tuż zza linii bocznej pola karnego - piłka przelatuje nad głowami piłkarzy i wylatuje za boisko.
17 min. Bayern wciąż napiera. Teraz żywiołowo prawą stroną ruszył Lahm, ale jego wbicie piłki w pole karne zostało zablokowane.
13 min. Jurgen Klopp dziwnie się uśmiecha. Chyba się nie spodziewał takiego obrotu spraw.
11 min. GOOOOL! MUELLER! 11 minut i już 2:0! Świetna piłka do Robbena, który sam na sam trafił w słupek, ale na miejscu był Mueller - jego dobitka była już celna.
8 min. Bayern idzie za ciosem. Rzut rożny, ale zmarnowany.
6 min. GOOOOOOOL! Mario Mandzukić debiutuje w wymarzony sposób w Bayernie! Zdrzemnęła się defensywna BVB. Ribery świetnie wewnętrzną częścią stopy dośrodkował na dziesiąty metr, piłka minęła stoperów BVB, a Mandzukić bez problemu trafił do siatki.
3 min. Mueller! Dobra wrzutka i strzał szczupakiem ale niecelny.
2 min. Schmelzer wrzuca na piąty metr, ale Bawarczycy wybijają.
2 min. Dobra wymiana piłki Błaszczykowskiego i Piszczka. Akcja przerwana po faulu na tym ostatnim.
1 min. Gramy. Wszyscy Polacy w pierwszym składzie BVB! Na trybunach - w przeciwieństwie do polskiego superpucharu - komplet.
Składy:
Bayern Monachium: Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Can - Gustavo, Kroos - Robben, Mueller, Ribery - Mandzukic
Borussia Dortmund: Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Leitner, Gundogan - Błaszczykowski, Reus, Grosskreutz - Lewandowski
Przed meczem:
Bayern Monachium ma z Borussią rachunki do wyrównania - wie o tym każdy kibic w Bawarii. Miejscowi fani piłki nożnej - przyzwyczajeni do sukcesów swojej drużyny - przez ostatnie dwa lata musieli uznawać wyższość Borussii Dortmund. Westfalski klub już drugi raz z rzędu został mistrzem Niemiec. W tym roku nie dość, że zakończył ligę przed Bayernem, to jeszcze ograł go w finale Pucharu Niemiec. Ta porażka dla Bayernu była szczególnie kompromitująca - zespół trzech Polaków ograł Bayern aż 5:2, a hat-tricka zdobył Robert Lewandowski.
Niemcy widzą przepaść, która powoli powstaje pomiędzy Borussią i Bayernem a resztą ligi, i świadomie reklamują ten mecz jako "niemiecki klasyk". - Jeśli spojrzymy na rolę, jaką ostatnimi czasy w Bundeslidze odgrywają oba te zespoły, to możemy ich mecz porównywać do hiszpańskiego "El Clasico" pomiędzy Realem Madryt i FC Barceloną - opisał dzisiejsze spotkanie Holger Hieronymus, prezes DFL, organizacji zrzeszającej zespoły z pierwszej i drugiej ligi niemieckiej.
Oba zespoły mają na swoim koncie po cztery triumfy w Superpucharze (tak jak Werder Brema). Zwycięzca dzisiejszego pojedynku wyjdzie na prowadzenie w tej klasyfikacji. Czy Borussia utrzymała swoją mistrzowską formę? Przekonamy się wkrótce.
Piotr Rodzik