Jutro zaczyna się szczyt G-20

Jutro zaczyna się szczyt G-20

Dodano:   /  Zmieniono: 
Archiwum
W czwartek i piątek przedstawiciele UE oraz 19 najbardziej uprzemysłowionych krajów będą debatować w Cannes, jak położyć kres światowemu kryzysowi. Zajmą się też m.in. podatkiem od transakcji finansowych.

Europa jedzie na szczyt dwudziestki z 'imponującymi osiągnięciami' w reformowaniu rynku finansowego ? zapowiedziała rzeczniczka prasowa KE Pia Ahrenkilde Hansen, nawiązując do postanowień szczytu brukselskiego. Jednak do pełnego sukcesu konieczne są wysiłki konsolidacyjne wszystkich partnerów G20 ? napisali w liście do uczestników spotkania przewodniczący Komisji Europejskiej José  Barroso oraz przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.

Przewodniczący Barroso zaproponuje prawdopodobnie wprowadzenie podatku od transakcji finansowych ? lecz już wiadomo, że przeciw są Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. A brytyjski premier David Cameron ma przedstawić projekt reformy Światowej Organizacji Handlu WTO. Dyskutowana będzie także kwestia finansowania Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz system monitorowania działalności wielkich instytucji  finansowych.

Komisja Europejska tak określiła swoje oczekiwania wobec partnerów: przywrócenie wzrostu gospodarczego poprzez reformowanie rynków finansowych i znoszenie barier hamujących  wymianę międzynarodową. W weekend przywódcy Hiszpanii i Portugalii zaapelowali do G20 o przygotowanie "pilnych planów stymulacyjnych", które powstrzymają kryzys w strefie euro. Według agencji Reuters liczą oni m.in. na to, że USA mogłyby udzielić im finansowej pomocy, a po przyjęciu w ubiegłym tygodniu planu antykryzysowego przez kraje europejskie w Brukseli, teraz na kryzys zareaguje G20.

Szczyty G20 odbywają się dwa razy do roku. Grupa została utworzona w 1999 roku, a oprócz UE należą do niej także: Argentyna, Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Francja, Niemcy, Indie, Indonezja, Włochy, Japonia, Meksyk, Rosja, Arabia Saudyjska, RPA, Korea Południowa, Turcja, Wielka Brytania i USA.