Szef Apple?a odrzucił 75 mln dol.

Szef Apple?a odrzucił 75 mln dol.

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rezygnacja z dywidendy zaskoczyła rynek, jednak Tom Cook nie znalazł naśladowców 123RF
Tom Cook, jeden z szefów Apple’a, odrzucił 75 mln dol., które należały mu się z tytułu dywidendy. Nie podał powodów swojej decyzji, jednak wiadomo, że przesadnie uboższy przez to się nie stał.
Apple po raz pierwszy od 1995 r. wypłaci swym udziałowcom dywidendę ? w lipcu przekaże 2,65 dol. od akcji. Ta decyzja sprawiła, że pieniądze trafią też do tych pracowników firmy, którzy są jej udziałowcami. Jednym z nich jest oczywiście Tom Cook, który miał otrzymać 75 mln dol. Miał, bo już wiadomo, że postanowił dywidendy nie odbierać, nie podając żadnego uzasadnienia swojej decyzji.

Decyzja może być o tyle zrozumiała, że Cook jest jednym z najlepiej opłacanych szefów w Stanach Zjednoczonych. Według 'Wall Street Journal' jego zarobki sięgają nawet 378 mln dol., na które składa się 900 tys. podstawy i premie od zysków. Podając te liczby, BBC przypomina, że jego poprzednik Steve Jobs pobierał pensję w wysokości... 1 dol.

Rezygnacja z dywidendy zaskoczyła rynek, jednak Tom Cook nie znalazł naśladowców. Ponoć wszyscy inni udziałowcy łaskawie zgodzili się przyjąć wynagrodzenie.