Iran "nie ma kłopotów z narodem amerykańskim"

Iran "nie ma kłopotów z narodem amerykańskim"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mahmud Ahmadineżad (fot. EPA/SVEN HOPPE/PAP)
Iran jest zdolny do zneutralizowania każdego sabotażu, którego celem byłyby jego instalacje nuklearne - oświadczył prezydent tego kraju Mahmud Ahmadineżad. Prezydent zaznaczył jednocześnie, że Iran jest gotów do współpracy z USA.
Iran jest gotów do "dialogu i do rozwiązania problemów" z USA. - Nie mieliśmy nigdy żadnych kłopotów z narodem Stanów Zjednoczonych - podkreślił.

Wcześniej w przemówieniu na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych Ahmadineżad oznajmił, że potrzebny jest "nowy ład międzynarodowy", w którym "hegemoniczne mocarstwa" nie dominują i nie wyzyskują innych. Nie wymienił USA z nazwy, ale z kontekstu jego przemówienia wynikało, że chodzi o Amerykę i inne mocarstwa Zachodu. W jego przemówieniu znalazły się też znowu ataki na Izrael - prezydent Iranu powiedział, że jego kraj jest zagrożony przez "niecywilizowanych syjonistów". Nieco wcześniej, tuż po przybyciu do Nowego Jorku, Ahmadineżad zapewnił, że Iran nie traktuje poważnie izraelskich gróźb ataku na jego instalacje nuklearne.

Iran twierdzi, że jego program nuklearny ma charakter cywilny, ale państwa zachodnie sądzą, że nie ma on wyłącznie celów pokojowych. Izrael, który uważa program nuklearny Teheranu za zagrożenie dla swego istnienia, grozi prewencyjnym atakami na irańskie instalacje nuklearne, uzasadniając to koniecznością zahamowania dążeń tego kraju do wyprodukowania broni jądrowej.

PAP, arb