Palikot: PO to dziś bardziej Policja Obywatelska

Palikot: PO to dziś bardziej Policja Obywatelska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Najsłabsze wystąpienie Donalda Tuska, jakie słyszałem - tak tzw. drugie exposé szefa rządu ocenił Janusz Palikot. Według lidera Ruchu Palikota premierowi zabrakło wiary i przekonania, by przedstawić realny projekt polityczny, za którym staną obywatele.

- Przy wszystkich moich osobistych sentymentach dotyczących koleżanek i kolegów PO, z racji wspólnie spędzonych pięciu lat, muszę powiedzieć, że to było najsłabsze wystąpienie Donalda Tuska, jakie słyszałem w życiu - powiedział lider Ruchu Palikota w sejmowej debacie.

"Polacy potrzebują wizji nowoczesnego państwa"

- Być może to wotum zaufania tak zdołowało pana, panie premierze, że nie miał pan energii, przekonania i wiary w to, że chce pan w kraju zmienić nastroje społeczne, że chce pan przedstawić realny projekt polityczny, za którym obywatele staną i zamiast czekać na zmiany w Europie, sami zaczną tutaj, w Polsce inwestować, konsumować i wytwarzać miejsca pracy i wzrost gospodarczy - powiedział Palikot. Według niego tej energii zabrakło Tuskowi być może także dlatego, że nie ma on wizji.

Tymczasem - jak mówił szef Ruchu Palikota - Polacy potrzebują "wizji nowoczesnego państwa", opartego o prawa obywateli i wolność. - Co pan zrobił z tym sztandarem Platformy Obywatelskiej? To od tego się przecież Platforma zaczęła w 2001 roku, że pan powiedział: więcej wolności, więcej praw obywatelskich - zwrócił się polityk Ruchu do Tuska.

"PO to dziś bardziej >Policja Obywatelska<"

W ocenie Palikota miarą nowoczesnego państwa - oprócz wolności - jest także równość, szczególnie ekonomiczna. O tym szef rządu - jego zdaniem -  "nic praktycznie nie powiedział". Elementem nowoczesnego państwa jest też - według Palikota - przyjazne państwo. Podkreślał, że ono nic nie kosztuje, bo wystarczy by urzędnicy służyli obywatelom pomocą, a nie ich kontrolowali.

W tym kontekście pytał premiera, czy zlikwidował CBA. Powiedział też, że w Polsce "jeszcze tylko 30 proc. ludzi nie ma podsłuchów". - To jest wizja wolności, którą pan zrealizował. (...) Platforma Obywatelska to dziś bardziej "Policja Obywatelska" - podkreślił polityk.

Według niego PO pokazała także, "że nie ma żadnej wolności", jeśli chodzi o prawo kobiet do decyzji o tym czy dokonają aborcji, czy nie. Nawiązał w ten sposób do głosowania w sprawie projektu autorstwa Solidarnej Polski zaostrzającego przepisy aborcyjne. Za dalszymi pracami nad projektem opowiedziało się m.in. 40 posłów Platformy.

"Przyrośliście do stołków"

- Dlaczego nie likwidujemy tej cholernej Agencji Nieruchomości Rolnych i tych przekrętów, które robi tam PSL? Dlaczego nie łączymy Agencji Rynku Rolnego i Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa? Bo żeście przyrośli do tych stołków i nie macie odwagi dziś oddać władzy, tylko będziecie się dalej męczyli z tym PSL! - krzyczał Palikot z mównicy sejmowej.

Liderowi Ruchu Palikota podobała się natomiast w wystąpieniu premiera zapowiedź programu "Inwestycje polskie"; podpisałby się także - jak mówił - pod "dążeniem europejskim, pod paktem stabilizacyjnym, który zaproponowała Europa". - W tej sprawie się na panu dziś nie zawiodłem - powiedział.

"Jak można wierzyć w kolejne pańskie obietnice?"

Na koniec wystąpienia Palikot przypomniał, że Ruch Palikota poparł rządową reformę podwyższającą wiek emerytalny do 67. roku życia pod trzema warunkami: waloryzacji progów dochodowych uprawniających do pomocy społecznej, utworzenia funduszu żłobkowego oraz wprowadzenia obowiązkowych badań zdrowotnych po 60. roku życia na koszt systemu. - Waloryzację progów dochodowych zrealizowaliście w 50 proc., niech będzie - mówił Palikot. Dodał, że dwóch pozostałych warunków rząd nie zrealizował.

- Jak można wierzyć w kolejne pańskie obietnice, skoro pan nie dotrzymał słowa w tamtej sprawie? Niech pan ma odwagę przegrać to dzisiejsze głosowanie - zwrócił się do premiera na zakończenie.

ja, PAP

Ankieta: Czy Donald Tusk zasługuje na udzielenie mu wotum zaufania?