"Obawiamy się, że Kaczyński chce wywołać anarchię i chaos"

"Obawiamy się, że Kaczyński chce wywołać anarchię i chaos"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Szejnfeld, fot. JACEK HEROK / Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
- W całej Polsce, a szczególnie w Warszawie mieliśmy do czynienia z sytuacjami, których akceptować nie powinniśmy, nie możemy i my się z nimi nie zgadzamy - ocenia wydarzenia z 11 listopada poseł PO Adam Szejnfeld. - Dzielenie Polski i Polaków na dwa narody, na dwa państwa, podważanie naszej najnowszej historii, jej sukcesu, osiągnięć, które mamy od 89' roku - budowanie dobrobytu i dobrej wizji na przyszłość - nie może się spotkać z naszą zgodą - dodaje.
- W dobie myślenia o niepodległości wraca do nas pytanie czym jest i jak powinna wyglądać idea patriotyzmu w XXI wieku. Jestem absolutnie przekonany o tym, że patriotyzm dzisiaj i w przyszłości powinien się objawiać naszym zaangażowaniem, pracą na rzecz przyszłości ojczyzny, na rzecz budowy i wzmacniania ochrony, rozwoju rodziny - uważa polityk. - Nad tym, by Polakom dobrze się żyło, a przede wszystkim by tworzyć klimat i warunki bezpieczeństwa. Bezpieczeństwa państwa, bezpieczeństwa narodu, bezpieczeństwa człowieka - wyjaśnia.

- Sceny, które oglądaliśmy wczoraj, których byliśmy świadkami, hasła, które były podnoszone, nie tylko na transparentach, ale werbalnie wygłaszane na manifestacjach nie tylko podważają to dobro, które mamy w Polsce od 89' roku, ale godzą w poczucie bezpieczeństwa obywateli, narodu i państwa na przyszłość. Takie zachowania są niezgodne nie tylko z z zasadami działalności w naszym kraju, funkcjonowania państwa prawa ale przede wszystkim godzą w idee patriotyzmu i takim zachowaniom się sprzeciwiamy - podkreśla poseł PO.

- Młodzież Wszechpolska ogłosiła, że będzie chciała walczyć z republiką okrągłego stołu, jak to nazwała. Jarosław Kaczyński zaś, podważając prawidłowość pracy praworządnych instytucji publicznych w Polsce, w tym prokuratury, która nie zakończyła jeszcze swojej pracy tak de facto zachowuje się podobnie - komentuje były wiceminister gospodarki. - Obie postawy, wczorajsza Młodzieży Wszechpolskiej i dotychczasowa oraz obecna Jarosława Kaczyńskiego mają wspólny mianownik. Obawiamy się, że tym wspólnym mianownikiem jest dążenie do wywołania w Polsce chaosu, anarchii i podważania praworządnie wybranych i ukonstytuowanych organów państwa - kończy Szejnfeld.

mp, sejm.gov.pl

Ankieta: Kto ponosi odpowiedzialność za zajścia w czasie Święta Niepodległości?