Przybywająca w poniedziałek do Iraku ekipa ma do spełnienia przede wszystkim techniczne zadania - faktyczna misja rozbrojeniowa - na mocy rezolucji RB ONZ Nr 1441 - rozpocznie się prawdopodobnie nie wcześniej niż 27 listopada.
Na kilkanaście godzin przed wylotem z Larnaki na Cyprze do Bagdadu, Blix powiedział dziennikarzom, że szczegółowo meldować będzie ONZ o przebiegu przygotowań - zarówno o współpracy Iraku jak i braku współdziałania ze strony władz na miejscu. Wcześniej, w piątek, szef misji ostrzegł, że Rada Bezpieczeństwa ONZ zareaguje, jeśli Irak "będzie grać w kotka i myszkę" z inspektorami. Podkreślił także, że to nie do niego, lecz do Rady Bezpieczeństwa należy ocena, czy Irak dokonał "jawnego pogwałcenia" swych zobowiązań. Takie "jawne pogwałcenie" - zgodnie z rezolucją 1441 przyjętą 8 listopada - otworzy drogę do interwencji wojskowej.
Rząd Iraku deklaruje jak do tej pory współpracę z misją ONZ.
les, pap