Felix Baumgartner - człowiek, który pobił rekord świata skacząc ze spadochronem ze stratosfery - wystartuje w Rajdzie Barbórka w Warszawie.
- Jesteśmy wniebowzięci, że w tym roku zasili nasz zespół rajdowy nie lada osobistość, bo sam Felix Baumgartner - powiedział w TVN24 Tomasz Kuchar, pięciokrotny zwycięzca Rajdu Barbórka. Polak przypomniał, że Felix Baumgartner startował już w Barbórce w 2005 r.
- Dla nas on był od zawsze wielkim człowiekiem, wielkim sportowcem. Zawsze podziwialiśmy jego wyczyny, bo ma ich na koncie naprawdę niemało - mówił Kuchar. Mówiąc o osiągnięciach Feliksa Baumgartnera, rajdowiec wymienił m.in. skok z hotelu Marriott w Warszawie i przelot nad kanałem La Manche.
- Natomiast to, co (Felix Baumgartner) zrobił niedawno, czyli skok ze stratosfery, chyba widział cały świat. Więc teraz on jest wielkim hero (bohaterem - red.) nie tylko dla nas, ale także chyba dla każdego śmiertelnika chodzącego po tej planecie - powiedział Tomasz Kuchar.
W tym roku Rajd Barbórka odbędzie się po raz 50. Impreza odbędzie się w Warszawie w pierwszy weekend grudnia. Tradycyjnie kierowcy pojadą m.in. ul. Karową.
zew, TVN24
- Dla nas on był od zawsze wielkim człowiekiem, wielkim sportowcem. Zawsze podziwialiśmy jego wyczyny, bo ma ich na koncie naprawdę niemało - mówił Kuchar. Mówiąc o osiągnięciach Feliksa Baumgartnera, rajdowiec wymienił m.in. skok z hotelu Marriott w Warszawie i przelot nad kanałem La Manche.
- Natomiast to, co (Felix Baumgartner) zrobił niedawno, czyli skok ze stratosfery, chyba widział cały świat. Więc teraz on jest wielkim hero (bohaterem - red.) nie tylko dla nas, ale także chyba dla każdego śmiertelnika chodzącego po tej planecie - powiedział Tomasz Kuchar.
W tym roku Rajd Barbórka odbędzie się po raz 50. Impreza odbędzie się w Warszawie w pierwszy weekend grudnia. Tradycyjnie kierowcy pojadą m.in. ul. Karową.
zew, TVN24