Świadectwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Księga "Dziesięciolecie Polski niepodległej"


Trzystu dwudziestu znakomitych autorów na tysiącu stronicach księgi pieczętującej dziesięć lat III RP omawia wszystkie aspekty życia publicznego naszego kraju. Autorzy monumentalnego dzieła "Dziesięciolecie Polski niepodległej" mają ambicję uczcić rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę wyjątkowym wydarzeniem edytorskim - sumą dokonań całego społeczeństwa, pozwalającą przechować obraz pierwszej dekady III RP dla następnych pokoleń. Będzie to kontynuacja powstałej 70 lat temu księgi "Dziesięciolecie Polski odrodzonej".


- Nie chciałem, by ta księga była panegirykiem ani by przebijało z niej malkontenctwo. Minione dziesięciolecie postanowiliśmy opisać w miarę chłodno, kierując się zasadą: najpierw fakty i wydarzenia, potem opinie. Zamieszczone tu teksty są zdystansowane, maksymalnie obiektywne i jednocześnie życzliwe III RP - mówi Waldemar Kuczyński, redaktor naczelny księgi. Nad tomem pracuje ponad 320 autorów, wśród których są najwybitniejsze nazwiska ze świata nauki, polityki i dziennikarstwa. To obszerne dzieło ilustrujące przemiany w każdej dziedzinie życia kraju podzielono na sześć działów tematycznych: państwo polskie w latach 1989-1999, kultura narodowa, edukacja i nauka, gospodarstwo narodowe, społeczeństwo oraz wyzwania, czyli prognozy dla Polski wkraczającej po setkach lat izolacji w struktury europejskie. - Podsumowując dziesięciolecie, staraliśmy się uniknąć stronniczości. Zespół redakcyjny przy doborze autorów poszczególnych tekstów dbał o to, aby o przemianach nie pisali ci, którzy bezpośrednio je tworzyli - mówi Małgorzata Niezabitowska, wydawca książki i prezes Fundacji Księgi Dziesięciolecia Polski Niepodległej. To dzieło bezpośrednio nawiązuje do księgi z czasów II RP, stąd ten sam rozmiar, format stron oraz konwencja graficzna oprawy nawiązująca do pierwowzoru.
Nawet przy chłodnym, zdystansowanym i analitycznym opracowaniu trzeba się liczyć w czasach podwyższonej temperatury politycznej z posądzeniami o brak obiektywizmu. Redaktorzy mają świadomość, że najwięcej kontrowersji wywoła część poświęcona polityce, gdzie poruszane są tak dyskusyjne tematy, jak schyłek PRL (Jan Skórzyński), rządy postkomunistyczne (prof. Wojciech Roszkowski), spory polityczne w III RP (dr Sergiusz Kowalski) czy historia dekomunizacji (prof. Andrzej Paczkowski).
- Teksty zamieszczone w moim dziale mają raczej charakter informacyjno-refleksyjny niż oceniający, lecz i tak liczę się z tym, że mogą się spotkać z różnymi krytycznymi uwagami - twierdzi prof. Jerzy Holzer, redaktor merytoryczny części poświęconej życiu politycznemu. - Należy jednak pamiętać, że w 1928 r., gdy powstała pierwsza księga, sytuacja polityczna i gospodarcza kraju była równie dyskusyjna jak teraz, a spory społeczne wokół niej tak samo ostre. A przecież dzisiaj przedwojenna księga stanowi cenny materiał historyczno- badawczy. Powtarzamy więc pierwotny zamysł z pełną świadomością zmiany realiów. Zgromadzona w księdze siatka haseł da wyraz bardzo zróżnicowanym poglądom, nie tylko politycznym, lecz przede wszystkim intelektualnym.
W ostatniej części księgi przedstawione zostaną prognozy dla kraju autorstwa prof. Leszka Balcerowicza, prof. Bronisława Geremka, dr. Romualda Szeremietiewa, Tadeusza Mazowieckiego, bp. prof. Tadeusza Pieronka, Ryszarda Bugaja czy Wiesława Myśliwskiego, ze szczególnym uwzględnieniem problemu przyszłego bezpieczeństwa narodowego i miejsca Polski na mapie Europy i świata. Całość dopełnią odręcznie pisane listy osób powszechnie uznanych za największe w Polsce autorytety moralne.
"Dziesięciolecie Polski niepodległej" zilustrowane będzie około dwoma tysiącami fotografii udostępnionych między innymi przez Centralną Agencję Fotograficzną, agencję Forum, archiwum "Wprost" i "Rzeczpospolitej". Nad oprawą fotograficzną księgi czuwają Izabela Wojciechowska i Tomasz Tomaszewski. - Zależy nam, aby Polska nie była pokazana "warszawocentrycznie" czy jedynie przez duże miasta - wyjaśnia Tomasz Tomaszewski. - Szukamy zdjęć w archiwach gazet lokalnych w całym kraju. Kompletujemy fotografie wszystkich państwowych orderów i insygniów prezydenckich. Być może uda nam się zamieścić zdjęcie skarbca narodowego. Największym walorem księgi jest jej funkcja edukacyjna, którą w pełni będą mogły wykorzystać także przyszłe pokolenia.
- Księga powstaje w drodze inicjatywy obywatelskiej, jako dar jej autorów dla Rzeczypospolitej. Fundusze gromadzimy dzięki hojności dużych firm, przede wszystkich tych, które swoją obecną pozycję na rynku zawdzięczają transformacji ustrojowej i gospodarczej, co dokumentuje księga. Nasz apel o pomoc w wydaniu dzieła spotkał się z bardzo życzliwym przyjęciem. Fakt wymienienia w księdze darczyńcy traktują jako szczególne wyróżnienie - mówi Małgorzata Niezabitowska.
Wydanie "Dziesięciolecia Polski niepodległej" kosztować będzie ok. 2,5 mln zł, a więc stosunkowo niewiele, jeśli wziąć pod uwagę charakter dzieła. Stało się to możliwe dzięki temu, że autorzy, redaktorzy i fotograficy wnoszą swój wkład honorowo. Pierwszy nakład w wysokości trzech tysięcy egzemplarzy zostanie przekazany do najważniejszych bibliotek, szkół średnich i wyższych szkół w całej Polsce. Następne edycje będą już udostępniane odpłatnie. Twórcy księgi mają nadzieję, że znajdzie się ona również w domowych biblioteczkach.

Więcej możesz przeczytać w 11/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.