Hausner rzuca koła ratunkowe

Hausner rzuca koła ratunkowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Utworzenie na terenie Fabryki Kabli w Ożarowie podstrefy specjalnej strefy ekonomicznej, program aktywizacji zawodowej i mikropożyczki - to trzy propozycje rozwiązania problemu konfliktu w Ożarowie.
Przedstawił je minister pracy Jerzy Hausner.

Program pomocy zakłada utworzenie na terenie fabryki podstrefy Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, przedstawienie przez Wojewódzki i Powiatowy Urząd Pracy programu aktywizacji zawodowej oraz powołanie Gminnego Centrum Informacji. Minister zaproponował także lokalny program pobudzania przedsiębiorczości, obejmujący m.in. mikropożyczki, poręczenia kredytowe, doradztwo i  dotacje.

"Naprawa sytuacji w Ożarowie to problem przerastający zadania gminy. Dlatego rząd stara się dopomóc. Po raz pierwszy wydaje się, że sytuacja Ożarowa rysuje się pozytywnie" - powiedział Hausner.

Przedstawienie planu nie oznacza zakończenia protestu w fabryce. Według przedstawicieli protestujących, nie jest to równoznaczne z  zapewnieniem miejsc pracy i przywróceniem produkcji w fabryce, czego się domagają.

"To program dla gminy, ale nie dla fabryki. Większość protestujących z tego programu nie skorzysta" - powiedział szef komitetu protestacyjnego Arkadiusz Śliwiński.

Według przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego Sławomira Gzika, protestujący nadal będą stali przed bramą i  pilnowali, by z terenu fabryki nie wywożono maszyn.

Pracownicy fabryki kabli w Ożarowie Mazowieckim od kwietnia protestują przeciw likwidacji zakładu i przeniesieniu produkcji do  Bydgoszczy i Szczecina. Próbują zablokować wywóz maszyn i  materiałów z fabryki. Decyzję o likwidacji zakładu i przeniesieniu produkcji właściciel Ożarowa - myślenicka spółka Tele-Fonika Kable - uzasadnia złą sytuacją na rynku i spadkiem sprzedaży kabli.

sg, pap