Duński premier Anders Fogh Rasmussen powiedział, że nie będzie więcej pieniędzy dla krajów kandydujących do Unii ponad to, co wcześniej już zaproponowała przewodnicząca Unii Dania.
"Chcę jasno powiedzieć, że są limity. Nie będzie więcej pieniędzy" - powiedział na konferencji prasowej w Atenach Rasmussen, który w ostatnich dniach prowadził rozmowy z wieloma przywódcami UE.
Wcześniej przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi wezwał członków Unii, aby zaoferowali 10 kandydatom większą pomoc finansową niż zostało to zaproponowane.
Kwoty, które UE przeznaczyła w 1999 roku na rozszerzenie na wschód, były o dwa miliardy euro większe niż finansowe propozycje, obejmujące głównie subwencje rolne, zaproponowane ostatecznie przez przywódców Unii w październiku.
Rasmussen spotkał się we wtorek ze swoim greckim odpowiednikiem Kostasem Simitisem.
W czwartek w stolicy Danii, Kopenhadze, rozpocznie się dwudniowy szczyt Unii, na którym - jak się oczekuje - formalnie ma zostać zaproszonych do członkostwa 10 kandydatów.
sg, pap