"Oficjalny program jest opóźniony" (aktl.)

"Oficjalny program jest opóźniony" (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Większość krajów kandydujących do Unii Europejskiej zakończyło negocjacje przystając na warunki Piętnastki. Polska na razie twardo stawia na swoim i walczy o większe pieniądze.
Przywódcy unijni zaakceptowali ostatnie ustępstwa wobec krajów kandydujących do UE - podały w piątek wieczorem źródła unijne.

Premier Szwecji Goeran Persson oświadczył, że jest przekonany, że  osiągnięto kompromis z Polską.

Organizatorzy szczytu przestali już informować, o ile opóźnia się szczyt. Początkowo podali, że o godzinę, potem o dodatkowe pół godziny, a następnie na wielkich ekranach w sali prasowej pozostał napis: "Oficjalny program jest opóźniony".

Siedem z dziesięciu krajów kandydujących do UE już zgodziło się, w piątek późnym popołudniem, na ostatnie propozycje unijne, związane z ich przystąpieniem do UE - podały źródła unijne.

Tylko Polska, Węgry i Republika Czeska jeszcze negocjują - dodało to źródło, na które powołuje się agencja AFP.

Polska odrzuciła ostatnią unijną ofertę finansową, związana z jej przystąpieniem do UE, w  jedenastej godzinie negocjacji akcesyjnych na historycznym szczycie w Kopenhadze - powiedział dyplomata unijny, na którego powołuje się Reuter.

"Powiedzieli nie, w związku z tym (negocjacje) będą kontynuowane. Chcą więcej pieniędzy" - dodał dyplomata.

Jednak - jak dalej pisze Reuter - przedstawiciel Polski zdementował, że Warszawa ostatecznie odrzuciła ofertę.

Czeska agencja CTK doniosła w tym samym czasie, że również Republika Czeska jeszcze nie zaakceptowała końcowej oferty unijnej.

Według informacji od dyplomatów, premier Leszek Miller ma jeszcze jedno spotkanie z premierem Danii Andersem Fogh Rasmussenem, które jest próbą przełamania impasu.

sg, pap