Emigracja tęgich głów

Emigracja tęgich głów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najlepsi polscy uczeni w Ameryce
Profesor Józef Kunc, absolwent Politechniki Warszawskiej, prowadzi badania na zlecenie amerykańskiego Departamentu Obrony. Profesora Janusza Beera, radiobiologa, ściągnął z Warszawy za ocean wysłannik amerykańskiej rządowej agencji Food and Drug Administration. Czwarta część każdego dolara wydawanego w USA przeznaczana jest na produkty, które pojawiają się na rynku za zgodą tej agencji. Włodzimierz Gawroński, profesor z Politechniki Gdańskiej, pracuje w Jet Propulsion Laboratory, amerykańskim ośrodku badawczym odpowiedzialnym za bezzałogowe loty kosmiczne. Aleksander Wolszczan, słynny astronom, wybitny badacz pulsarów, odkrywca pierwszych planet pozasłonecznych, od lat związany jest z Uniwersytetem Pensylwanii.

Oni i dziesiĄtki renomowanych naukowców z Polski znaleźli się - jak mawiają Amerykanie - "we właściwym miejscu i czasie wśród właściwych ludzi". I w towarzystwie odpowiednio dużych pieniędzy. Jak powiada Andrew Louis z Wall Street, spec od łączenia kapitału z know-how, "pieniądze pomnażają inwencję, a inwencja pomnaża pieniądze".

Fale odpływu szarych komórek
W latach 80. wyemigrowało z Polski 50 tys. inżynierów i techników, 3,5 tys. lekarzy i 4 tys. pracowników naukowych. Niemal 90 proc. badaczy, którzy opuścili Polskę podczas następnej fali emigracji (na początku lat 90.), znalazło pracę w placówkach naukowych.
Co trzeci emigrujący z Polski naukowiec wyjechał do USA, 30 proc. wybrało Europę - Niemcy, Francję, Włochy. Niektórych skusiły Kanada i Australia. Jeden z polskich socjologów zawędrował na Tasmanię, gdzie uczy o przemianach społecznych w Europie Środkowej i Wschodniej, informatyk wykłada w Nowej Zelandii, chemik w Argentynie, geolog w Peru. Dotarliśmy do najbardziej znanych polskich naukowców pracujących w USA, gdzie bez wątpienia można znaleźć najlepsze warunki do rozwoju.

Były tokarz wysyła rakiety
Włodzimierz Gawroński, profesor Politechniki Gdańskiej, w Stanach Zjednoczonych zaczynał jako pielęgniarz i tokarz, pracując po siedem dni w tygodniu. Potem znalazł pracę w Jet Propulsion Laboratory, ośrodku badawczym należącym do NASA. Dziś jest specjalistą w dziedzinie dynamiki pojazdów kosmicznych i kontroli ich lotu. Piastuje stanowisko głównego inżyniera ds. anten naziemnych, co jest najwyższym stanowiskiem technicznym w NASA. Sondy i próbniki nawet w odległości wielu milionów kilometrów są naprowadzane na właściwy kurs przez wielkie anteny paraboliczne i radioteleskopy o średnicy do 100 m. Pracownicy Jet Propulsion Laboratory pamiętają jeszcze innego Polaka, nieżyjącego już inżyniera Mieczysława Bekkera. Brał on udział w konstruowaniu trzech statków kosmicznych, które poleciały do Księżyca - Apollo 15, Apollo 16 i Apollo 17.

Opromieniony sławą
- Amerykanie od dawna interesowali się moją pracą w Instytucie Badań Jądrowych na Żeraniu - wspomina prof. Janusz Beer. W latach 70. uczony zajmował się popromiennymi dziedzicznymi uszkodzeniami ludzkich komórek. - Amerykanie interesowali się naszymi pracami. W swoim programie radiobiologii nie mieli dość specjalistów zajmujących się uszkodzeniami popromiennymi. Miałem wypełnić tę lukę - mówi Beer.
W ciągu 24 lat działalności w FDA prof. Beer badał między innymi wpływ promieniowania ultrafioletowego na zakażenie wirusem HIV. Od kilku lat kieruje dużym zespołem w Ośrodku Sprzętu Medycznego i Ochrony Radiologicznej FDA, odpowiedzialnym za bezpieczeństwo użytkowników wszelkiego rodzaju urządzeń wytwarzających promieniowanie, które może być szkodliwe dla zdrowia, m.in. aparatów rentgenowskich, lamp kwarcowych, a także świetlówek i telewizorów. Prowadzi pionierskie prace nad różnicami we wrażliwości skóry mieszkańców USA na promieniowanie ultrafioletowe. Departament Zdrowia zaliczył go oficjalnie do "elity rządowych naukowców prowadzących badania na pograniczu biologii i medycyny".

Nobel w czarnej dziurze
Grudzień 1981 r. zastał prof. Bohdana Paczyńskiego na Uniwersytecie Princeton, w jednym z najlepszych ośrodków naukowych świata. Ten znakomity astrofizyk, twórca wielu metod tropienia czarnych dziur, ciemnej materii i tajemniczych błysków gamma, które są świadectwem gigantycznych eksplozji kosmicznych, kilkakrotnie był nominowany do Nagrody Nobla. - O pozostaniu w Princeton zdecydował przypadek. Miałem zamiar zostać dwa, trzy lata, jednak po dłuższym czasie coraz trudniej wyjechać - mówi Paczyński.
Metodę prof. Paczyńskiego służącą do odkrywania nieświecących, masywnych ciał kosmicznych stosuje zespół OGLE, który tworzą astronomowie z Obserwatorium Astronomicznego UW. W lutym tego roku poinformowali o odkryciu 46 obiektów, z których część może być planetami pozasłonecznymi.
Prof. Paczyński dostał najwyższe odznaczenia w dziedzinie astronomii, w tym Złoty Medal brytyjskiego Royal Society, medale Eddingtona, Schwarzshilda i medal amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk.

Jeden z ojców niebieskiego lasera
Prof. Jacek Furdyna, piastujący eksponowane stanowisko Distinguished Professor of Physics na Uniwersytecie Notre Dame w stanie Indiana, otrzymał niedawno doktorat honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego. Z Polski wyjechał jako dziecko. Do USA zawędrował przez Kazachstan, Iran, Palestynę i Wielką Brytanię. Z naukowcami z Instytutu Fizyki PAN i Uniwersytetu Warszawskiego współpracuje na co dzień. Jest światowym autorytetem m.in. w dziedzinie fizyki półprzewodników półmagnetycznych. Prof. Furdyna, dyrektor Laboratorium Badań Materiałów, jest również jednym z twórców niebieskiego lasera. W jego pracowni powstają materiały o właściwościach z góry zaprojektowanych, konstruowane z warstw atomowych. Tworzą one m.in. serce niebieskiego lasera, dzięki któremu można kilkakrotnie zwiększyć porcję informacji zapisywanych na dyskach komputerów.

Al Gore promuje Targowskiego
Prof. Andrzej Targowski, były dyrektor Krajowego Biura Informatyki, w Polsce przez pięć lat był bez pracy. Jego publikacje objęto zakazem drukowania. Wydana w 1973 r. książka Targowskiego "Informatyka - klucz do dobrobytu" została uznana za szkodliwą dla ustroju. Jej motto stanowiła teza: "Nie ten rządzi, kto rządzi, ale ten, kto ma właściwe bity informacji we właściwej pamięci, dostępne we właściwym czasie". W USA krótko po przyjeździe prof. Targowski objął katedrę informatyki w Western Michigan University. Jego ideę infostrady w gospodarce wylansował Al Gore, swego czasu członek Komisji Kongresu ds. Wywiadu, a później wiceprezydent USA, w książce "Information Superhighway". W 1995 r. przyznał, że pomysł zaczerpnął z prac Polaka. Do książki prof. Targowskiego "Global Information Infrastructure" przedmowę napisał właśnie Al Gore.

Nauka wzrostu
- Tu nie ma systemu równi, na której się bezpiecznie spoczywa. Tu albo się rośnie, albo spada - twierdzi Józef Kunc, absolwent Politechniki Warszawskiej, profesor wydziałów aeronautyki, fizyki i astronomii na Uniwersytecie Południowej Kalifornii, członek jednej z grup doradczych Departamentu Obrony USA, a także Komitetu Doradczego Amerykańskiej Rady Badań. - To nie Europa, gdzie ktoś, kto został członkiem PAN albo otrzymał francuską Legię Honorową, najczęściej już nic nie musi robić. W USA codziennie musisz udowadniać, że jesteś coś wart, tworząc nowe produkty albo wartości intelektualne - mówi Kunc.
Badania prof. Kunca dotyczą zjawisk zachodzących w tzw. strefie fal uderzeniowych - w gazach, przez które przedziera się rakieta lub pojazd kosmiczny, osiągając szybkość ponaddźwiękową lub powracając z kosmicznej próżni do atmosfery.

Clint Eastwood informatyki mówi: dość
Prof. Marek Hołyński, informatyk, w latach 80. wykładowca na najlepszej technicznej uczelni świata, Massachusetts Institute of Technology w Cambridge, później jeden z projektantów i twórców rewelacyjnych komputerów graficznych w firmie Silicon Graphics w Dolinie Krzemowej, po kolejnych sukcesach i po latach harówki kilkanaście godzin na dobę stwierdził: "Zdałem sobie sprawę, że występuję w klasycznej roli Clinta Eastwooda, rewolwerowca zmęczonego potyczkami, którego żółtodzioby wciąż prowokują do walki". Następne pokolenia komputerów Silicon Graphics i ustawiczną walkę z konkurencją zostawił żółtodziobom wciąż napływającym do Doliny Krzemowej. Założył własną firmę, prototyp nowego komputera sprzedał inwestorom i powiedział sobie - dość. Kupił część wyspy na Karaibach i przeniósł się do Polski.
Tymczasem kolejne pokolenia żółtodziobów znad Wisły, najlepsi z najlepszych, usiłują zdobywać Amerykę...


Polski trust mózgów XX wieku
  • Józef Rotblat, wybitny fizyk jądrowy, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, urodzony w 1908 r. w Warszawie. W 1939 r. wyjechał do Anglii, gdzie badał możliwość wyzwolenia energii zawartej w jądrze atomu. Amerykanie zaprosili go do udziału w tajnym projekcie wojennym "Manhattan" dotyczącym konstrukcji bomby atomowej. Był jedynym obywatelem polskim uczestniczącym w tym przedsięwzięciu. Gdy rząd amerykański zdecydował o zrzuceniu bomby atomowej na Japonię, jako jedyny fizyk odmówił dalszej współpracy. Wrócił do prac badawczych w Anglii. Uhonorowany Orderem Imperium Brytyjskiego i wieloma innymi odznaczeniami brytyjskimi, niemieckimi i polskimi. W 1995 r. otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla jako twórca i animator organizacji Pugwash, ruchu uczonych przeciw broni jądrowej.
  • Hilary Koprowski, twórca szczepionki przeciw chorobie Heine-Medina (polio). Przez 10 lat zaszczepiono nią dzieci na czterech kontynentach - najpierw w Zairze, gdzie 250 tys. dzieci dostało ją w ciągu 6 tygodni. W tym samym czasie zahamowano wybuch epidemii choroby w Polsce - 9 mln dzieci otrzymało szczepionkę. W późnych latach 50. wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Udoskonalił szczepionkę przeciw wściekliźnie dla ludzi i zwierząt. Opracował pionierskie metody wykrywania nowotworów. Odznaczony orderami zasługi wielu państw, członek wielu akademii, w tym trzech amerykańskich, konsultant Światowej Organizacji Zdrowia i Pan American Health Organization.
  • Piotr Słonimski, jeden z twórców współczesnej genetyki (urodzony w Warszawie w 1922 r.). W 1947 r. wyjechał do Francji. Profesor Sorbony, współpracował z Jacques'em Monodem, laureatem Nagrody Nobla. Założył Centrum Genetyki Molekularnej pod Paryżem, przez wiele lat był jego dyrektorem. Pół wieku temu pierwszy próbował wyklonować jeżowca. Kierował programami 25 francuskich laboratoriów prowadzących badania nad genomami roślin, zwierząt i człowieka. Członek Francuskiej Akademii Nauk, także akademii amerykańskiej, belgijskiej, niemieckiej i polskiej. Za zasługi dla nauki francuskiej otrzymał Legię Honorową.
  • Wacław Szybalski, światowy autorytet w dziedzinie onkologii. Urodzony we Lwowie, studiował w Gdańsku, wyjechał do USA, profesor Uniwersytetu Wisconsin, dyrektor McArdle Laboratory for Cancer Research. Wprowadził wiele metod badawczych w biologii molekularnej, genetyce i mikrobiologii. Jedna z nich umożliwiła przenoszenie obcych genów do komórek ludzkich, inna wykorzystanie przeciwciał w zwalczaniu raka. Jest autorem koncepcji tzw. wielolekowej terapii antybiotykowej. Brał udział w sekwencjonowaniu ludzkiego genomu.
  • Stanisław Olbert, badacz promieni kosmicznych (urodzony w 1924 r. we Lwowie). Przez kilkadziesiąt lat profesor fizyki kosmicznej w najlepszej amerykańskiej uczelni technicznej Massachusetts Institute of Technology w Cambridge. Zajmował się badaniami plazmy kosmicznej. Prace dotyczące energii protonów w promieniowaniu kosmicznym uratowały mu życie. Gdy zachorował na raka oczu (melanomę), odkrył, że protonami można niszczyć nowotwory. Wyliczył, ile energii powinny mieć rozpędzone w cyklotronie protony, by zatrzymały się dokładnie na dnie oka i zabiły tam tylko komórki rakowe: "Wyrachowałem, że trzeba energii 80 mln elektrowoltów". Nowotwór został zniszczony, oko uratowane, a metoda prof. Olberta się upowszechniła.
  • François Chapeville, biochemik, wybitny specjalista w dziedzinie syntezy białka (urodzony w 1924 r. we wsi Godowa na Rzeszowszczyźnie jako Franciszek Chrapkiewicz). Profesor Sorbony, wieloletni dyrektor Instytutu Biologii Molekularnej w Paryżu. Odkrył między innymi, jak informacje genetyczne zawarte w DNA i RNA przenoszą się na białka stanowiące budulec ludzkiego ciała. Zajmował się również odszyfrowaniem kodu genetycznego i wirusologią molekularną.
Więcej możesz przeczytać w 2/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 2/2003 (1050)

  • Fatalny sukces ludzi roku12 sty 2003Prapolacy, czyli prawdziwi Polacy, żywiący się głównie narodowymi klęskami i osobistymi porażkami, minionego roku po prostu nie powinni byli przeżyć.3
  • Peryskop12 sty 2003Kodeks Kiepskich Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej (co za łaskawość w stosunku do pracodawców!) niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie...8
  • Dossier12 sty 2003ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI, prezydent RP "Mój światopogląd tak wygląda - psychologicznie centrysta, ideologicznie liberalny socjalista" "Gazeta Wyborcza" JÓZEF GLEMP, prymas Polski "Trudno, aby Europa odstąpiła...9
  • Z życia Rywina12 sty 2003No i wyszło na nasze! Kiedyśmy na początku września napisali, że Lew Rywin w imieniu Leszka Millera i SLD chciał od Agory łapówkę, to się wszyscy żachnęli, i choć Monika Olejnik ministra sprawiedliwości dopytywała, to Grzegorz Kurczuk...10
  • Z życia opozycji12 sty 2003Fałszywy Aleksander Łukaszenka, czyli prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki, sprzedał samochód. Nie włas-ny, bo takowego prezes ZChN nie posiada. Prezydencki sprzedał. Ślicznego peugeota 607, naszpikowanego ultranowoczesną elektroniką jak...11
  • M&M12 sty 2003Próba przyjaźni Nasza przyjaźń przeszła, przyjacielu luby, przez najcięższe próby. Jest najwyższej próby. A od dziś należy do dobrego tonu, by ta próba była próbą mikrofonu. Marek Majewski12
  • Playback12 sty 200312
  • Ratowanie eurocyrku12 sty 2003Noelle Lenoir, francuska minister ds. europejskich, walczy o to, by Parlament Europejski nadal obradował w Strasburgu. Francja wyłoży 45 mln euro na projekt, który ma dowieść, że siedziba parlamentu powinna pozostać w tym francuskim...12
  • Fotoplastykon12 sty 200314
  • Poczta12 sty 2003Edukacja, nie agitacja Teraz, kiedy wiemy, na jakich warunkach Polska może wejść do UE, nadszedł właściwy moment, by rozpocząć merytoryczną, pozbawioną ideo-logicznego zacietrzewienia debatę publiczną na ten temat. Polskie radio i telewizja...16
  • Kadry12 sty 200317
  • Ludzie Człowieka Roku 200212 sty 2003Porwali Europę dla Europy. Ta gra słów oddaje istotę zasług dwóch polityków, którzy wywarli ogromny wpływ na życie Polaków i pozostałych Europejczyków.18
  • Europa story12 sty 2003Leszek Miller i Günter Verheugen: Ludzie Człowieka Roku 200220
  • Przewodnicy12 sty 2003Komu przyznałby tytuł Człowieka Roku Tadeusz Mazowiecki, komu Lech Wałęsa, Adam Michnik, Henryka Bochniarz, Andrzej Lepper... Wyniki ankiety "Wprost":28
  • Rządowi anarchiści12 sty 2003Najdroższe jest to, co bezpłatne32
  • Premierzy w malinach12 sty 2003I Wincenty Witos, i Leszek Miller wybrali drogę honoru, ale też niemal pewnych dalszych kłopotów35
  • Giełda i wektory12 sty 2003Hossa Świat Kochanie, kupiłem miasto Sprzedać można wszystko, o czym przekonują Kalifornijczycy. 670 mieszkańców Bridgeville wystawiło na internetowej aukcji eBay... swoje miasto. Anonimowy kupiec za 1,78 mln USD nabył 32,3 ha ziemi, 2,5 km...36
  • Złoty z niedowagą12 sty 2003Producenci przekonują, że gdy euro kosztuje 3,98 zł, nic nie opłaca im się eksportować. To samo twierdzili w sierpniu 2002 r. (gdy za euro płaciliśmy 4,08 zł), w lipcu 2000 r. (4,21 zł) i w grudniu 1999 r. (4,34 zł). Wnoszę z tego, że nawet gdyby...38
  • Zdobywcy Dzikiego Wschodu12 sty 2003Piętnowany przez peerelowską propagandę "prywaciarz" lub "badylarz" był faktycznym panem na wygłodniałym, odciętym od świata rynku - łagodził rozpaczliwą niewydolność "gospodarki braku".42
  • Skrzydła ryzyka12 sty 2003Czy futuryści zdobędą niebo?44
  • Feldstein12 sty 2003Objawił się następca Alana Greenspana?46
  • Załatwione odmownie12 sty 2003Jak się ubezpieczyć od ryzyka uszczęśliwiania nas przez cholernych amatorów dobrych uczynków?48
  • Supersam12 sty 2003Powrót eleganckich mężczyzn Jeszcze na początku 2001 r. wielcy kreatorzy mówili, że męska moda szybko się feminizuje. Dzisiaj okazuje się, że taka prognoza była przedwczesna. Tradycyjna elegancja znów staje się modna. Przyczyn...50
  • Niedzielni ziemianie12 sty 2003Zapanowała moda na zakup ziemi rolnej. W Polsce już za 1000 zł można kupić spory kawałek gruntu. Rośnie grono niedzielnych ziemian.52
  • Rezerwat dla palaczy12 sty 2003Doktor rynek oducza palenia56
  • Człowiek z krzemu12 sty 2003Rozpoczęła się era komputeryzacji człowieka60
  • Marmelada na księżycu12 sty 2003Piotrze drogi! ZnajdujĘ w skrzynce awizo, biegnę na pocztę, a tu list i przesyłka od naszego nieocenionego czytelnika, pana Janusza Milewskiego z Frankfurtu nad Menem. Pan Milewski przysłał nam po słoiczku powideł. Wprost z Niemiec. I zwraca uwagę...62
  • W nowych spodniach12 sty 2003W nowym roku ruszam moją tratwą w podróż przez czas w stroju i nastroju europejskim63
  • Boscy kosmici12 sty 2003Klonujcie się! - brzmi pierwsze przykazanie realian.64
  • Jeszcze was zaskoczę12 sty 2003Spotkanie z ARKADIUSEM, projektantem mody65
  • Ruchome ilustracje12 sty 2003Filmy powinna finansować publiczność przez to, że chce je oglądać. Jeśli nie chce, pozostaje szukać ekscentrycznego sponsora67
  • Dziecięca zbrodnia i kara12 sty 2003Przed stu laty triumfy w Europie swięciła czarna pedagogika68
  • Know-how12 sty 2003Mężna płeć Białko GIRK2 sprawia, że to mężczyźni są bardziej odporni na ból niż kobiety - wynika z badań przeprowadzonych przez dwie grupy naukowców z Rockefeller University oraz z University of Texas. Uczeni mają nadzieję, że...71
  • Emigracja tęgich głów12 sty 2003Najlepsi polscy uczeni w Ameryce72
  • Mózg na huśtawce12 sty 2003Co dwudziesty z nas cierpi na przemienne stany skrajnej depresji i nadaktywności.76
  • Prehistoryczna wojna światowa12 sty 2003Dwa lata temu podczas burzy szalejącej w Dos Pilas - osadzie, ukrytej głęboko w dżungli przy granicy Gwatemali i Meksyku - drzewo wyrwane z korzeniami odsłoniło dziesięć schodów gigantycznej piramidy Majów.78
  • Bez granic12 sty 2003Niewiele wiadomo o losie mieszkańców Wysp Salomona, nad którymi przeszedł niszczycielski cyklon Zoe. Porywy wiatru dochodzące do 300 km/godz. podniosły fale o wysokości 11 m, które zalały wyspy. Zerwana została nawet łączność...82
  • Polska Unia Konserwatywna12 sty 2003W poszerzonej UE będziemy często mówić "nie!"84
  • Życie w trumnie12 sty 2003Aby przetrwać zimę, Koreańczycy z północy stawiają w mieszkaniach foliowe namioty88
  • Przyjaciele Saddama12 sty 2003Husajna wspiera międzynarodówka dyktatorów. Ale wygranej wojny Saddama z Ameryką nie przewidują nawet najczarniejsze scenariusze.91
  • Filtr do unii12 sty 2003Lepper zapowiada, że rozpoczyna kampanię informacyjną o UE i rusza na bazary95
  • Menu12 sty 2003Świat Diana znów pijana "Przewróciła się i śmiała" - napisał w raporcie policjant, który aresztował Dianę Ross za prowadzenie samochodu po pijanemu. Słynna piosenkarka od lat nie wylansowała żadnego przeboju, a mimo...96
  • Seksowny wiek XX12 sty 2003Współczesna sztuka przejadła się seksem.100
  • Kino Tomasza Raczka12 sty 2003Harry Potter i komnata tajemnic Reżyseria: Chris Columbus W rolach głównych: Daniel Radcliffe, Richard Harris, Maggie Smith, Kenneth Branagh. USA 2002 Ekranizacja drugiej części ulubionej bajki przełomu wieków. W Hogwarcie, szkole...103
  • Pornograf Bellmer12 sty 2003Urodzony w Katowicach Hans Bellmer jest zaliczany do gigantów surrealizmu104
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego12 sty 2003MAKOWIECKI BAND Makowiecki Band Złoty chłopiec programu "Idol" przemówił własnym głosem. Okrzyknięty dość wcześnie emocjonalno-stylistycznym dublerem Gawlińskiego udowadnia, że potrafi funkcjonować bez medialnej kroplówki....105
  • Reżyser12 sty 2003Kazimierz Dejmek 1924-2002 Kazimierz Dejmek kojarzy się z tak różnymi dokonaniami, jak socrealistyczna "Brygada szlifierza Karhana" (1949), polityczne "Dziady" (1967), pełne artystycznych sukcesów kierowanie...106
  • Kino w San Rywino12 sty 2003W życiu jak w filmie. "Taśmy prawdy" ujawnione przez Michnika zatrzęsły nie tylko naszą kinematografią.108
  • Palcem po mapie12 sty 2003Będąc autorem od przypadku do przypadku, cierpię na syndrom pustej kartki. Jestem podobny do jednego z bohaterów "Dżumy" Camusa, który (bohater, nie Camus) pragnął napisać powieść, nigdy jednak nie wyszedł poza pierwsze, wciąż cyzelowane zdanie.108
  • Organ Ludu12 sty 2003TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 2 (15) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 6 stycznia 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Nauka w służbie społeczeństwa Optymistyczna prognoza na 2003 rok Ekonomia jest dziedziną, w której bardzo...109
  • Śnieżynka gorąca pierzynka12 sty 2003Mikołaj za 50 zł to usługa dla całej rodziny. Dzieci ciągną Mikołaja za brodę, a tatuś ciągnie Śnieżynkę do sypialni110