"Z kłamstwami smoleńskimi trzeba walczyć"

"Z kłamstwami smoleńskimi trzeba walczyć"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dr Maciej Lasek, były członek rządowej komisji Jerzego Millera badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej podkreśla, że należy walczyć z kłamstwami smoleńskimi - a do takiej walki można byłoby powołać zespół z byłych członków komisji Millera. - Jesteśmy to winni zdezorientowanej części społeczeństwa, które już nie wie, gdzie leży prawda - mówi dr Lasek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
- Nasz raport nie jest kwestionowany przez specjalistów od wypadków lotniczych, cenią go piloci. Spełnił wszystkie wymagania stawiane takim dokumentom - mówi o wyniku prac komisji Millera dr Lasek. I dodaje, że katastrof lotniczych "nie wyjaśnia się w czasie debaty publicznej". Zaznacza też, że "żadna z ekspertyz nie wskazuje, by przyczyna wypadku była inna niż ustalona przez komisję". - Zapisy rejestratorów parametrów lotu i głosów w kabinie, ślady na ziemi i wraku, ekspertyzy fizykochemiczne - to są twarde dowody - podkreśla.

Dr Lasek nie widzi powodów do wznowienia prac komisji Jerzego Millera - przyznaje jednocześnie, że "po zakończeniu prac komisji nie ma instytucji, która mogłaby zbijać kłamstwa smoleńskie". - Z czego skrzętnie korzystają kontestujący nasze ustalenia i promujący własne teorie. I co - jak widać w sondażach opinii publicznej - przynosi efekty: po jednej stronie permanentna, zaplanowana akcja propagandowa, po drugiej milczenie z rzadka przerywane pojedynczymi wypowiedziami ekspertów - ubolewa. - Jednym z możliwych rozwiązań może być powołanie zespołu złożonego z byłych członków komisji Millera, którego zadaniem byłaby weryfikacja hipotez w celu oceny, czy stanowią wystarczającą podstawę do wznowienia badania. Zespół ten byłby otwarty na współpracę z różnymi środowiskami, mógłby prowadzić debaty z ekspertami mającymi inne zdanie, bez kamer i politycznej otoczki - dodaje.