Kapitał na jesień życia
Artykuł sponsorowany

Kapitał na jesień życia

Krzysztof Sadecki
Chcąc zapewnić sobie godziwy standard życia po zakończeniu pracy zawodowej, trzeba oszczędzać – mówi Krzysztof Sadecki, prezes New Direct.
Jak pan widzi obecną sytuację systemu emerytalnego w Polsce?

W ostatnim czasie nowelizacja prawa emerytalnego w naszym kraju doprowadziła m.in. do wydłużenia wieku emerytalnego. Oprócz tego pojawiła się również możliwość założenia indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Niestety jest to tylko początek zmian dla przyszłych emerytów i rencistów.

Czy te zmiany są korzystne?

Niestety proponowane przez rząd zmiany w mojej opinii trudno uznać za korzystne. Argumentując – wysokość przyszłych emerytur i gwarancji ich wypłat będą teraz zależały od sytuacji demograficznej w naszym kraju.

Co to oznacza dla przeciętnego Polaka?

Moim zdaniem dużo znaków zapytania oraz brak poczucia bezpieczeństwa, gdyż emerytura będzie zależna od liczby osób zatrudnionych w danym czasie w kraju oraz sytuacji budżetu Polski.

Co się wiąże z podniesieniem wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?

Jestem przekonany, że będzie się to wiązało z koniecznością dodatkowego oszczędzania na poczet przyszłych świadczeń emerytalnych.

Co pan przez to rozumie?

Myślę, że żyjemy w czasach, w których chcąc zapewnić sobie godziwy standard życia po zakończeniu pracy zawodowej, musimy gromadzić dodatkowe środki finansowe. Obecnie dobrowolnymi formami oszczędzania tego typu są konta IKZE oraz III filar. Przynależność do III filaru jest dobrowolna, warto jednak rozważyć tę formę długofalowego oszczędzania już w młodym wieku.

Polacy chętnie korzystają z III filaru?

Brak przymusu sprawia, że liczba osób korzystających z indywidualnych kont emerytalnych (IKE) nie jest duża, a aż 73 proc. aktywnych kont znajduje się w zakładach ubezpieczeniowych. W IKE Polacy ulokowali łącznie 2,7 mld zł, z czego prawie 1 mld znajduje się w rękach towarzystw funduszy inwestycyjnych, w ramach programów systematycznego oszczędzania. Dla klienta oznacza to konieczność dokonywania regularnych wpłat. Środki zostaną wypłacone po wygaśnięciu umowy, a wysokość wypłaty uzależniona będzie od liczby i wartości jednostek uczestnictwa.

Co to oznacza w praktyce?

Oznacza to, że klient ponosi ryzyko, że wpłacane przez lata pieniądze nie zostaną mu zwrócone z takim zyskiem, jakiego by oczekiwał. Wiele zależy tutaj od sytuacji gospodarczej kraju i świata.

Może warto pomyśleć również innych formach długofalowego oszczędzania?

Istnieje wiele możliwości na gromadzenie kapitału na czasy emerytalne. Posiadając dostateczne środki, możemy inwestować np. w nieruchomości, na emeryturze czerpiąc zyski z ich wynajmu. Warto również starać się gromadzić majątek, który w razie konieczności będzie można później spieniężyć – tutaj dobrym pomysłem są chociażby dzieła sztuki. Najważniejsze, by Polacy nauczyli się, że systematyczne oszczędzanie na czas emerytalny już od młodych lat pozwoli im na godziwe życie, gdy zakończą swoją zawodową aktywność.