"Agent CBA potraktował pielęgniarkę jak rzecz"

"Agent CBA potraktował pielęgniarkę jak rzecz"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Agent CBA naruszył godność pielęgniarki? (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński jest oburzony ujawnionym przez sędziego Igora Tuleję uwiedzeniem przez agenta CBA pielęgniarki ze szpitala dr. Mirosława G., która miała przekazywać agentowi dokumenty objęte tajemnicą. - On tę kobietę traktował jak rzecz, jak przedmiot, czyli naruszył jej godność. Nie powinien tak czynić - przekonywał prezes TK na antenie Radia Zet.
- Pani Honorata, uwiedziona przez agenta tajnej policji, miała prawo mieć bardzo silną nadzieję, że to się zamieni w trwały związek. (Tymczasem) Jego celem było tylko zmuszenie jej w ten sposób do wynoszenia dokumentów objętych absolutną tajemnicą - oburzał się Rzepliński. Dodał, że takie postępowanie, naruszające godność człowieka, jest zakazane przez prawo a CBA ma to "wpisane do ustawy". - Mają prowadzić tajne operacje i postępowanie procesowe, aby nie były sprzeczne z godnością człowieka i w zgodzie z prawami podstawowymi - przypomniał prezes Trybunału.

Sędzia Igor Tuleya, orzekający w sprawie dr. G. porównał działania CBA do metod stosowanych przez służby działające w czasach stalinizmu.

arb, Radio Zet

Ankieta: Czy porównanie działań CBA do działań stalinowskich służb jest uprawnione?