Korea Północna zostanie ukarana przez ONZ za przeprowadzoną niedawną próbę atomową zakazem sprowadzania dóbr luksusowych, które sprowadza się do jednego z najbiedniejszych krajów świata na potrzeby rządzących krajem (niegdyś Kim Dzong Ila, obecnie Kim Dzong Una). Zakaz sprowadzania dóbr luksusowych przez Phenian został już wprowadzony w 2006 roku, ale wówczas nie sprecyzowano co rozumie się przez dobra luksusowe - w związku z czym sankcje de facto nie weszły w życie. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".
Treść rezolucji wprowadzającej sankcje została już uzgodniona. Na zakaz sprowadzania do Korei Północnej jachtów, biżuterii, drogich samochodów czy markowych zegarków zgodziły się Chiny, które chcą w ten sposób dać Phenianowi do zrozumienia, że nie akceptują jego atomowych ambicji. Chiny są głównym sojusznikiem Korei Północnej i de facto utrzymują reżim Kimów.
Nie wiadomo jakie dokładnie dobra znalazły się na przygotowanej przez ONZ liście dóbr luksusowych. Dyplomaci mówią m.in. o jachtach i podkreślają, że sankcje uderzą wyłącznie w elitę północnokoreańskiego państwa.
arb, "Gazeta Wyborcza"
Nie wiadomo jakie dokładnie dobra znalazły się na przygotowanej przez ONZ liście dóbr luksusowych. Dyplomaci mówią m.in. o jachtach i podkreślają, że sankcje uderzą wyłącznie w elitę północnokoreańskiego państwa.
arb, "Gazeta Wyborcza"