Srebrnousta Zyta Gilowska

Srebrnousta Zyta Gilowska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prof. Zyta Gilowska została laureatką siódmej edycji plebiscytu "Srebrne Usta". Drugie miejsce zajął Bronisław Komorowski, a trzecie - Marek Borowski.
"Pan premier Kołodko niestety nie przedstawił projektów ustaw, tylko wygłosił homilię. Natomiast mam wątpliwości, w jakim obrządku ta homilia. Pan premier Kołodko powiedział, że on wygłosi jeszcze niejedna homilię i żebym się przyzwyczaiła, ale o obrządku mowy nie było. Innymi słowy, obawiam się, że to jest kościół jednoosobowy, a ja jestem członkiem kościoła powszechnego i mnie tego rodzaju homilie nie interesują." Tak brzmiała zwycięska wypowiedź posłanki Platformy Obywatelskiej profesor Zyty Gilowskiej.

Laureatka nie martwi się o brak inspiracji. Zapytana o to, kto mógłby ją sprowokować do podobnych wypowiedzi, gdyby na stanowisko ministra finansów nie został powołany Grzegorz Kołodko, odpowiedziała, że był jeszcze drugi inspirator bardzo okazały, pan minister Łapiński, a w kolejce jest Wincenty Pol. "Jestem wzruszona, gdyż wcale nie myślałam, że te słowa będą takie śmieszne" - dodała.

Drugie miejsce w plebiscycie zapewniły Bronisławowi Komorowskiemu głośne już "wrota od stodoły". "Proszę Państwa! Jest takie powiedzenie, że polski lotnik jest taki, że jak trzeba będzie, to nawet poleci na drzwiach od  stodoły. Więc proszę Państwa, chciałem z wielka satysfakcją stwierdzić, że to już nie grozi. Piloci polscy będą latali na F16" - oznajmił niegdyś b. minister obrony.

Jak wyjaśniał, jest to przedwojenne powiedzenie, z czasów, kiedy piloci marzyli o nowoczesnych samolotach. "Jako poseł Platformy Obywatelskiej podejrzewany o antyludowy charakter, mówiłem o drzwiach od stodoły, by tę opinię obalić" - dodał.

Na trzecim miejscu znalazł się Marek Borowski dzięki sformułowaniu współczynnika Leppera. "Wymyśliłem, znaczy nie wymyśliłem, a obliczyłem, że jest taki współczynnik, ja bym go nazwał +współczynnikiem Leppera+. Otóż ten współczynnik Leppera, jak obliczyłem, wynosi około dwudziestu pięciu. To znaczy - każdą liczbę, którą podaje pan poseł Lepper, trzeba podzielić przez dwadzieścia pięć i to mniej więcej odpowiada prawdzie, z tym, że też nie jest takie proste ją uzyskać."

Marszałek Borowski komentując te słowa podkreślił, że  współczynnik nie ma takiego charakteru jak stała plamka, która obowiązuje przez stulecia. Został obliczony empirycznie na  podstawie badań i wymaga aktualizacji, "ale obecnie takowych już nie prowadzę" - zapewniał.

O tytuł "Srebrnoustych" ubiegali się także m.in. Mariusz Łapiński za podziękowanie paniom z Platformy Obywatelskiej, za to, że  stymulują jego męskość, Danuta Huebner za nadzieję na powrót z  Kopenhagi "na tarczy", Grzegorz Kołodko za to, że woli być "między młotem a kowadłem" raczej niż "między młotem a sierpem" oraz  Ludwik Dorn posądzający rząd o "molestowanie fiskalne podatnika".

Cała trójka laureatów odebrała statuetki osobiście w gmachu Programu III. O zwycięstwie zadecydowali słuchacze dzwoniąc lub wysyłając SMS.

Plebiscyt, organizowany przez Program III Polskiego Radia, istnieje od 1992 roku, kiedy to dziennikarze radiowej Trójki postanowili utrwalić na taśmie i w pamięci słuchaczy najbardziej atrakcyjne wypowiedzi polityków. Patronem medialnym tegorocznej siódmej edycji plebiscytu był tygodnik "Wprost".

W poprzednich edycjach "Srebrne Usta" otrzymali m.in.: Lech Wałęsa, Jerzy Owsiak, Ewa Wachowicz, Waldemar Pawlak, Grzegorz Kołodko, Henryk Goryszewski.

em, pap