- "Muppet Show", który przewinął się przez ostatnie pięć miesięcy w Polsce, który zakończył się właśnie w piątek, był dramatycznie zły. Natomiast punktem kulminacyjnym, tą kropką nad i tego show, było to pokazanie tabletu, który udowadniał, że to było przedsięwzięcie niepoważne - w ten sposób poseł PO Adam Szejnfeld skomentował finał złożenia przez PiS zapowiadanego od października 2012 roku wniosku o wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. Parlament odrzucił ten wniosek 8 marca.
Adam Szejnfeld uważa, że Ewa Kopacz postąpiła słusznie nie pozwalając przemawiać na sali obrad plenarnych Sejmu kandydatowi PiS-u na premiera prof. Piotrowi Glińskiemu (nie jest posłem). - Kopacz zachowała się zgodnie z przepisami prawa. Nie wyobrażam sobie, żeby w najwyższym organie ustawodawczym, prawodawczym w Polsce spiker tego organu łamał przepisy prawa tylko dlatego, że ktoś sobie tego życzy - podkreślił.
Jarosław Kaczyński nie wykluczył, że PiS w przyszłości złoży kolejny wniosek o wotum nieufności dla rządu.
arb, TVN24
Jarosław Kaczyński nie wykluczył, że PiS w przyszłości złoży kolejny wniosek o wotum nieufności dla rządu.
arb, TVN24