Kalifat wolnego świata

Kalifat wolnego świata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie zdążymy się nawet obejrzeć, a już będzie po wszystkim. Wtedy wreszcie wszyscy swobodnie odetchną, bo pozbędziemy się tego wariata Husajna. Jak tylko Amerykanie "posprzątają" w Bagdadzie, od razu zrobi się ruch w biznesie nad całą Zatoką Perską. Irak to przecież duży i potencjalnie bardzo chłonny rynek, bo kraj ma wszelkie dane, by żyć w dobrobycie - prorokuje Ahmed, 43-letni menedżer w niewielkiej firmie turystycznej w dzielnicy Safat w Kuwejcie.
Menedżerowie z rejonu Zatoki Perskiej czekają na interwencję amerykańską w Iraku jak na zbawienie

Nie zdążymy się nawet obejrzeć, a już będzie po wszystkim. Wtedy wreszcie wszyscy swobodnie odetchną, bo pozbędziemy się tego wariata Husajna. Jak tylko Amerykanie "posprzątają" w Bagdadzie, od razu zrobi się ruch w biznesie nad całą Zatoką Perską. Irak to przecież duży i potencjalnie bardzo chłonny rynek, bo kraj ma wszelkie dane, by żyć w dobrobycie - prorokuje Ahmed, 43-letni menedżer w niewielkiej firmie turystycznej w dzielnicy Safat w Kuwejcie. - Wiesz, jak iraccy żołnierze reagowali na widok bankomatów? Myśleli, że żyjemy w raju, skoro pieniądze można sobie brać ze ściany. Zachowywali się jak dzikusy, które nie zetknęły się z cywilizacją. Sądzili, że kremy kos-metyczne są do jedzenia - wspomina.
Irak pod rządami Husajna przez trzy dekady zagrażał mniejszym i większym sąsiadom. Udana interwencja USA przyniesie tam długo wyczekiwane zmiany. Kraj może się stać kluczem do spokoju i pomyślności nie tylko w rejonie Zatoki Perskiej, ale w całym świecie arabskim. Ponad cztery miliony irackich emigrantów żyjących wygodnie na Zachodzie chętnie weźmie udział w odbudowie kraju, gdy tylko będzie to możliwe po upadku obecnego reżimu. - Jeżeli Amerykanom udało się doprowadzić do przemian w Europie, to dlaczego nie miałoby im się udać w naszym regionie? - pyta Szafik N. Ghabra, dyrektor kuwejckiego Centrum Studiów Strategicznych i Studiów nad Przyszłością. - Mam nadzieję, że dzięki Ameryce cały region zmieni się tak, jak zmieniła się Polska i Europa Wschodnia po obaleniu komunizmu - wtóruje mu Ali Al Baghli, były minister ropy w rządzie kuwejckim, obecnie współwłaściciel firmy prawniczej mieszczącej się w biurowcu naprzeciw hotelu Marriott w stolicy Kuwejtu.

Bankructwo dyktatur
Dotychczas zasoby Iraku władze w Bagdadzie wykorzystywały do gnębienia własnych obywateli i prób zawojowania sąsiednich krajów. Irak jest bodaj najbardziej jaskrawym, ale nie jedynym przykładem problemów z organizacją życia społecznego, jakie trapią wszystkie państwa arabskie. W regionie praktykowano wiele form rządów - od niemal feudalnych (w Bahrajnie), przez socjalistyczne eksperymenty (Syria), aż po skrajne dyktatury świeckie (w Iraku) i religijne (w Arabii Saudyjskiej). Wszystkie dławiły ludzką wolność i inicjatywę, a na jakiekolwiek próby sprzeciwu odpowiadały represjami.
Skutek jest taki, że ten najbogatszy w surowce rejon świata pozostaje na marginesie globalizacji. Najmocniej też opiera się ogólnoświatowej tendencji do demokratyzacji, podsycając fundamentalizm i jego zbrojne ramię - terroryzm. - Fundamentaliści przekonywali: wprowadzajmy to, co nasze, zgodne z tradycją, wtedy się uda. Potrafili to przedstawić jako przeciwwagę dla systemów z importu - mówi Abdullah Borek, niemiecki konsultant biznesowy, który przeszedł na islam, były konsul honorowy Niemiec w Bahrajnie.
W świecie arabskim z trudem toruje sobie drogę pogląd, że najlepszym sposobem rozwiązywania konfliktów i napięć społecznych jest wolny rynek i demokracja. Zwłaszcza że taką receptę podsuwa Ameryka, nie lubiana za wspieranie Izraela, uważanego dość powszechnie przez Arabów za wroga numer 1, i posądzana o chęć zawładnięcia złożami ropy w regionie. Arabowie chcieliby nadal sprzedawać Stanom Zjednoczonym ropę, ale na dyktowanych przez siebie warunkach (dość przypomnieć kryzys naftowy w latach 70., wywołany szantażem państw OPEC).
Sęk w tym, że menedżerowie bardziej niż złotych klamek w hotelach potrzebują jasnych reguł gry, a te mogą stworzyć Amerykanie. Nie chcą przepisów, które są podporządkowane interesom panujących rodów, klanów czy wojskowych dyktatur i mogą być radykalnie zmienione w ciągu jednego dnia - zwykle wraz z ich autorami. Ludzie biznesu muszą mieć także swobodny dostęp do informacji, bez tego nie da się podejmować racjonalnych decyzji. Nie chodzi wcale o zagranicznych przedsiębiorców. Arabscy inwestorzy lokują miliardy dolarów w USA, Europie czy Japonii, bo nie ufają miejscowym rządom. - W Iraku nawet budżet państwa to tajemnica państwowa. To skrajny przykład, ale gdzie indziej też jest wiele do zrobienia - załamuje ręce Al Baghli. Tutejsze city czeka na wojnę raczej z nadzieją niż obawą. - Pojawia się szansa na zmiany i dlatego musimy popierać Amerykę - mówi Al Baghli.

Tysiąc ojców
Saddam Husajn z dużym powodzeniem grał dotychczas na arabskich kompleksach i resentymentach. Stroił się w szaty kalifa, obiecując zjednoczenie świata arabskiego i występując w jego imieniu. Po napaści na niearabski Iran, reprezentujący szyicką wersję islamu, konkurencyjną wobec sunnickiej większości, Husajn zyskał popularność wśród Arabów i poparcie Waszyngtonu. Gdy jednak posunął się za daleko, podbijając Kuwejt, Stany Zjednoczone - z poparciem większości krajów arabskich - zbrojnie poskromiły ambicje dyktatora.
Arabowie nie chcieli żyć w kalifacie Saddama, ale teraz wielu z nich odrzuca też perspektywę tego, co rozumie jako próbę ustanowienia kalifatu Wuja Sama. Dlatego Husajn stał się niemal bohaterem, który po klęsce talibów próbuje twardo powiedzieć Waszyngtonowi "nie".
Mimo to arabskie rządy kolejno coraz wyraźniej biorą stronę Ameryki. Nie chodzi tylko o Kuwejt, maleńki Katar czy Bahrajn, które udostępniają bazy amerykańskim siłom zbrojnym. Arabia Saudyjska robi to samo, tyle że dyskretniej. W Egipcie media kontrolowane przez rząd oskarżały Waszyngton i Tel Awiw o wspólne działanie na szkodę Iraku i całego świata arabskiego. Po ostatniej wizycie w Kairze Condoleezzy Rice, doradcy prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego, zdają się jednak przychylać do opinii, że Bagdad musi się rozbroić, w przeciwnym wypadku zostanie zaatakowany. Prezydent Egiptu Hosni Mubarak liczy na to, że uda mu się podpisać porozumienie o wolnym handlu z USA (poza tym co roku jego kraj otrzymuje z USA 2 mld dolarów pomocy).
- Gdyby rządy arabskie nie czuły poparcia obywateli, nie przechodziłyby na stronę Ameryki - twierdzi Szafik N. Ghabra. - Być może w pierwszej chwili po ataku opinia publiczna obróci się przeciwko nim, mając wrażenie, że obca potęga gromi arabskich braci, ale później emocje powinny opaść. Kiedy Irakijczycy zaczną świętować wyzwolenie, zamiast walczyć z najeźdźcą, nastroje się zmienią. Przecież nie można się solidaryzować z Irakijczykami w sposób, którego oni sobie nie życzą!- przekonuje Ghabra.
Wysoki rangą dyplomata amerykański w Katarze mówi, że jego kraj szykuje się do przeprowadzenia w Iraku dwóch kampanii: wojennej i pokojowej, która ma przynieść pomoc humanitarną, odbudowę kraju i reformy polityczne. Obie kampanie mają być jednakowo ważne. Jego zdaniem, wielu arabskich krytyków Waszyngtonu "obudzi się", gdy po obaleniu reżimu wyjdą na jaw jego zbrodnie.
- Szybko będzie też można sprawdzić, że Irak stanie się dzięki nam lepszym miejscem i wszyscy będą się chcieli przyłączyć do naszego sukcesu. Nowy Irak będzie miał tysiąc ojców - śmieje się dyplomata.

Globalizacja bez pistoletu
- Husajn wykreślił nas z mapy i odebrał nam bogactwo, a dzięki Ameryce wróciliśmy do siebie i odzyskaliśmy majątek. Amerykanie nie mieszają się w nasze sprawy wewnętrzne, a ich wojsko jest tu, bo się na to zgadzamy - mówi Al Bahli.
- Nie ma mowy o dyktacie. Nie sprzedajemy im ropy ze zniżką, ale po cenach światowych. W Iraku będzie tak samo. Amerykanie nie muszą pod pistoletem narzucać globalizacji, bo ludzie sami jej chcą. To fundamentaliści próbują walczyć z Ameryką, bo nie potrafią się pogodzić z tym, że na przykład każdy Kuwejtczyk ma w domu 120 programów telewizyjnych i może wybierać to, co chce.
Manama, stolica Bahrajnu, to - obok Dubaju i Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - okno na świat regionu. Można tu oddychać swobodniej, a Saudyjczycy czy Kuwejtczycy przyjeżdżają tu na wycieczki, żeby zaznać większej wolności obyczajowej niż u siebie. W Bahrajnie nie ma policji obyczajowej, nie obowiązuje prohibicja, są nocne kluby, alkohol oraz prostytutki z Azji czy Europy Wschodniej. Wszystko to obliczone na zaspokojenie potrzeb "arabskich braci w wierze". W sklepiku z odzieżą Hatan Fashion naprzeciw restauracji Pizza Hut wiszą obok siebie T-shirty z podobizną bin Ladena oraz Eminema, gwiazdy amerykańskiego hip hopu. Wizerunków Husajna nie ma. Które koszulki sprzedają się lepiej? - Z Eminemem - odpowiada bez wahania sprzedawca. Nie tylko rządy, ale przede wszystkim zwykli Arabowie, sięgając do kieszeni, głosują codziennie na kalifat Wuja Sama.

Juliusz Urbanowicz
Więcej możesz przeczytać w 7/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 7/2003 (1055)

  • Na stronie - Zrób to sam!16 lut 2003Nie ma żadnej afery Rywina. Jest epokowy wynalazek Rywina, który przejdzie do historii, podobnie jak koło, druk, telefon czy Internet.3
  • Trybunał sejmowy16 lut 2003Kim są członkowie "grupy trzymającej władzę", na którą w rozmowie z Adamem Michnikiem powoływał się Lew Rywin, domagając się łapówki od Agory? To starają się ustalić posłowie z komisji śledczej, która w ostatnią...8
  • Dossier16 lut 2003JÓZEF ŻYCIŃSKI arcybiskup, metropolita lubelski "Nie bądźmy jedynymi sprawiedliwymi. W każdym kraju można spotkać osoby, które spryt kochają bardziej niż uczciwość i zasady moralne" Program I Polskiego Radia GRZEGORZ...9
  • Z życia koalicji16 lut 2003Nie wiemy, czy ktoś to w końcu opublikuje, ale po Warszawie już krążą całkiem nieoficjalnie zdobyte billingi rozmów z komórki Lwa Rywina z lipca zeszłego roku. Wynika z nich jasno, że tuż po spotkanku z Michnikiem pan Lew dzwonił do...10
  • Z życia opozycji16 lut 2003Chłopy blokują drogi, znaczy się idzie wiosna. Nie zważając na parszywą pogodę, zwolennicy Andrzeja Leppera opuścili ciepłe domostwa i rozstawili się na kilku ważnych trasach. Podobno na blokadach widziano także przedstawicieli Ligi Polskich...11
  • M&M16 lut 2003Łapówka (nie) kontrolowana - felieton Marka majewskiego12
  • Playback16 lut 200312
  • Omijaj Polskę16 lut 2003Ponad połowa z siedmiuset przebadanych przez Centrum Badań Marketingowych Indicator (na zlecenie Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych) przedstawicieli firm z zagranicznym kapitałem uważa, że nasze prawo przeszkadza w działalności gospodarczej!12
  • Fotoplastykon16 lut 200314
  • Poczta16 lut 2003Listy od czytelników16
  • Kadry16 lut 200317
  • Na złe i na najgorsze16 lut 2003W opiece medycznej dopiero teraz - a właściwie należałoby powiedzieć: wreszcie! - kończy się PRL. - Z powodu zadłużenia mamy kłopoty z zaopatrzeniem w podstawowe leki - alarmuje Bogdan Dziatkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w...18
  • Polska moralność16 lut 2003Hipokryzja i podwójna moralność to zasady działania polskich elit26
  • Cafe Wprost - Jestem pesymistą16 lut 2003Spotkanie ze ZBIGNIEWEM ZIOBRĄ, posłem PiS, członkiem komisji sejmowej badającej tzw. sprawę Rywina30
  • Zerowanie zielonych16 lut 2003Po unijnym referendum Leszek Miller wyrzuci PSL z rządu. Zacznie od likwidacji kontrolowanych przez ludowców ministerstw i agencji.32
  • Bomba płacowa16 lut 2003700 tysięcy pracowników nie otrzymuje regularnie wypłat36
  • Sejm przeciw pedofilom16 lut 2003Posłowie chcą wyręczyć nieudolną prokuraturę w walce z pedofilską ośmiornicą38
  • Nałęcz - Piłsudski na Husajna16 lut 2003Już starożytni Rzymianie mówili: chcesz pokoju, gotuj się do wojny39
  • Giełda i wektory16 lut 2003Hossa Świat Faraon Rosji W Moskwie aresztowano Siergieja Mawrodiego, któremu stawiany jest zarzut popełnienia oszustwa finansowego na wielką skalę. Utworzona przez niego na początku lat 90. spółka MMM działała na zasadzie piramidy...40
  • Amerykańska katapulta16 lut 2003Amerykanin W.B. Shockley wynalazł w 1949 r. tranzystor bipolarny, który zrewolucjonizował światową elektronikę. Największą fortunę na tym wynalazku zrobił jednak Akio Morita, twórca Sony, zasypując Amerykanów produktami, w których wykorzystano...42
  • Trybunał budżetu16 lut 2003Trybunał Konstytucyjny chroni finanse państwa kosztem obywateli!46
  • Nóż na giełdzie16 lut 2003Akcjonariusze amerykańskich koncernów nadzorują rady nadzorcze48
  • Świnka roku16 lut 2003Najlepsze produkty świata 2002 roku według magazynu "Business Week"52
  • Ruch postępowowsteczny16 lut 2003Państwa, które zabrały ludziom gospodarczą swobodę, pozbawiły ich zarazem szansy na dobrobyt56
  • W czambuł!16 lut 2003Sztandarowe postaci antykomunistycznej opozycji wróciły do swoich czerwonych korzeni57
  • Supersam16 lut 2003Koktajl bez wysiłku Tefal wprowadził na rynek mikser stojący Ice Crusher służący do przygotowania drinków, także tych z lodem. Urządzenie o pojemności 1,5 l jest wyposażone w specjalny nóż do kruszenia lodu i szufladę do jego...58
  • Srebrne usta Zyty Gilowskiej16 lut 2003To słuchacze Radia Maryja najpewniej głosowali na Zytę Gilowską, posłankę Platformy Obywatelskiej, która wygrała dziesiąty plebiscyt radiowej Trójki i tygodnika "Wprost" na najzabawniejszą wypowiedź roku 2002.59
  • Dzieci Sendlerowej16 lut 2003Oskar Schindler uratował 1100 Żydów, Irena Sendler - 2500 żydowskich dzieci. Ocaleni chcą zgłosić Polkę do Pokojowej Nagrody Nobla60
  • Dollywood16 lut 2003Dolly Parton zbudowała sobie w Tennessee świątynię64
  • Ślizg na Clintonie16 lut 2003Na imprezie pod patronatem radiowej Trójki można zjeżdżać po śniegu nawet na dziurze budżetowej65
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Fasolowy zawrót głowy16 lut 2003Bracie! Zbliża siĘ przednówek. Wszystkie ziemniaki z piwnicy już zjedzone, mąka na wykończeniu, a do sklepu daleko, nawet groch już wyszedł, bo my, jak wiesz, lubimy grochówkę.66
  • Mucha bojowa16 lut 2003Husajn przygotowuje się na tradycyjną wojnę, Bush na wojnę robotów i nowych technologii. Takich jak amerykańska mucha bojowa.68
  • Druga płeć - Wiśniewski? Ja to kupuję!16 lut 2003Tym, którzy obejrzeli "Gwiazdora", lider Ich Troje przestał się jawić jako dziwoląg o czerwonych włosach i z piercingiem na twarzy70
  • Taniec ze związanymi nogami16 lut 2003Jak w II RP przedsiębiorcy zmagali się z biurokracją, fiskalizmem i korupcją72
  • Know-how16 lut 2003Tu mówi twoje serce! Wszczepione do klatki piersiowej (z podłączeniem do jednej z komór serca) urządzenie wielkości pudełka zapałek może monitorować pracę serca i bezzwłocznie przekazywać dane lekarzowi nawet wówczas, gdy...75
  • "Titanic" Hellady16 lut 2003Robert Ballard odnalazł najstarszy wrak statku starożytnej Grecji76
  • Iloraz długowieczności16 lut 2003Inteligentniejsi żyją zdrowiej i dłużej78
  • Koszmar Parkinsona16 lut 2003Zaburzenia snu są często sygnałem schorzeń neurologicznych79
  • Bez granic16 lut 2003Bunkier widmo Colin Powell, amerykański sekretarz stanu, zademonstrował Radzie Bezpieczeństwa ONZ taśmy z nagraniami, na których iraccy oficerowie rozmawiają o możliwości posiadania "zakazanej" amunicji i "unowocześnionych...80
  • Bankrut Schröder16 lut 2003Kanclerz Niemiec zawarł samobójczy sojusz ze związkowcami Jak to pięknie, że teraz znowu można przejechać od Alp do Morza Północnego przez same zaprzyjaźnione kraje" - zauważył popularny polityk bawarskiej CSU Michael Glos.82
  • As z rękawa SPD16 lut 2003Wolfgang Clement następcą Schrödera?84
  • Kalifat wolnego świata16 lut 2003Nie zdążymy się nawet obejrzeć, a już będzie po wszystkim. Wtedy wreszcie wszyscy swobodnie odetchną, bo pozbędziemy się tego wariata Husajna. Jak tylko Amerykanie "posprzątają" w Bagdadzie, od razu zrobi się ruch w biznesie nad całą Zatoką...86
  • Siła przyciągania16 lut 2003Rozmowa z BENJAMINEM R. BARBEREM, politologiem, byłym doradcą Billa Clintona88
  • Tarcza wodza16 lut 2003Husajn nie zawaha się zagazować Irakijczyków90
  • Rok to wyrok16 lut 2003Rosja spycha Ukrainę na szlak przetarty przez Łukaszenkę91
  • Cytat dyplomatyczny - Potęga kłamstwa16 lut 2003Wierzyć w kłamstwo jest łatwiej niż mu zaprzeczyć93
  • Menu16 lut 2003Polska W 80 lat dookoła świata Olgierd Budrewicz powtarza, że w życiu trzeba mieć pasje i chcieć je realizować. On sam ma je trzy: podróże, pisanie i Warszawę. Dwie pierwsze stały się jego sposobem na życie. Budrewicz kończy właśnie 80 lat....94
  • Bóg w Hollywood16 lut 2003W tym roku Oscary przyznane zostaną filmom klasycznym, nie przenoszącym widza w świat wirtualny. Kto w kolejce po statuetki?98
  • Gra pośladków16 lut 2003George Clooney wypina siź na wizerunek słodkiego przystojniaka102
  • Kino Tomasza Raczka16 lut 2003Recenzje filmów: Solaris i wszytsko albo nic103
  • Klęska mistrzów16 lut 2003Nowe przedstawienia Hanuszkiewicza, Lupy i Bradeckiego są nudne i wtórne104
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego16 lut 2003Recenzje płyt105
  • Bezustanna jasność16 lut 2003"Bezsenność" Christophera Nolana śmiało łączy tradycyjny czarny kryminał z kinem artystycznym i autorskim106
  • Pomylka16 lut 2003Jak wszyscy byli zdobywcy telewizyjnego Wiktora biorę corocznie udział w wyborach kolejnych laureatów. W tym roku na wydrukowanej na kredowym papierze liście kandydatów znajdował się dwukrotnie Piotr Bałtroczyk: w rubryce osobowość telewizyjna...108
  • Życie jest (tele)nowelą16 lut 2003Życie polityczne w Polsce przypomina telenowelę. Nie ma obawy, że wyjeżdżając na jakiś czas z kraju, można stracić wątek. Po dwóch tygodniach sprawy (z drobnymi wyjątkami) znajdują się dokładnie w tym samym miejscu co przed moim wyjazdem. W...108
  • Organ Ludu16 lut 2003TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 7 (20) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 10 lutego 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Gospodarska troska I sekretarza Partii i rządu Edwarda Millera Wizyta w hollywoodzkiej fabryce I sekretarz z...109
  • Świńskie zabawki16 lut 2003Andrzej Lepper, który w wielkim stylu powrócił do łask telewizji, problemy świń zna dobrze, bo od lat walczy o dostęp do koryta110