Kwiatkowski i jego konto z Lwem

Kwiatkowski i jego konto z Lwem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najpierw Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, a w piątek Rada Nadzorcza Telewizji Polskiej, zajmą się sprawą zawieszenia w obowiązkach prezesa TVP w związku z aferą Rywina.
Bolesław Sulik, jeden z członków Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej, zapowiedział w IAR, że posiedzenie RN jest planowane na najbliższy piątek. Rada ma rozpatrzyć wniosek sejmowej komisji śledczej o zawieszeniu w obowiązkach prezesa Roberta Kwiatkowskiego.

Wcześniej redaktor naczelny Gazety Wyborczej Adam Michnik - powołując się na swoją rozmowę z Rywinem - sugerował w swoich zeznaniach wobec sejmowej komisji śledczej, że Robert Kwiatkowski może być zamieszany w propozycję płatnej protekcji Lwa Rywina. Sam Kwiatkowski twierdzi że jest niewinny i zamierza to udowodnić. Jednocześnie zwrócił się do Rady Nadzorczej o pilne spotkanie.

Przed tym jednak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma zająć stanowisko w sprawie wniosku sejmowej komisji śledczej o zawieszenie Kwiatkowskiego w czynnościach służbowych. Jej głos bedzie miał istotne znaczenie, zadecydować o zawieszeniu Kwiatkowskiego może jednak tylko Rada Nadzorcza TVP.

Z kolei sejmowa komisja wystąpiła już do prokuratora generalnego o przeprowadzenie czynności śledczych wobec prezesa TVP. Jan Maria Rokita, członek komisji z ramienia Platformy Obywatelskiej, powiedział, że w świetle zeznań Michnika może się okazać, że Robert Kwiatkowski jest podejrzanym w aferze Rywina.

Kwiatkowskiego broni natomiast Włodzimierz Czarzasty, sekretarz KRRiT. "Jestem przyjacielem Roberta Kwiatkowskiego i bez względu na to, co będzie się działo w tej sprawie, zostanę jego przyjacielem. Jako przyjaciel twierdzę, że jest on niewinny" - powiedział Czarzasty, pytany przez dziennikarzy przed posiedzeniem Krajowej Rady, czy poparłby ewentualny wniosek o  zawieszenie Kwiatkowskiego w wykonywaniu obowiązków prezesa TVP.

Czarzasty podkreślił, że do momentu, kiedy nie zakończy się postępowanie komisji, nie powinno się "skazywać człowieka, którego życie do tej pory wskazuje na to, że jest uczciwy".

Czarzasty wielokrotnie przypominał o liście Lwa Rywina do  Kwiatkowskiego, w którym Rywin zapewniał prezesa TVP, że jego nazwisko nie zostało użyte jako osoby, która poleciłaby mu złożenie korupcyjnej propozycji Agorze. "Nie możecie ferować wyroków przed wyrokiem sądu i prokuratury. Uważam, że to co dzieje w mediach wskazuje winnych. Radziłbym spokój" - mówił zwracając się do dziennikarzy.

sg, pap