"Ziobro w PE? To kradzież pieniędzy europejskich"

"Ziobro w PE? To kradzież pieniędzy europejskich"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro (fot. Mateusz Baj / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Głównym celem większości (polskich) polityków startujących do PE jest kasa - przekonuje Piotr Tymochowicz w rozmowie z Dziennikiem.pl. - Im chodzi o załatwienie kilku stołków i pensje - dodaje.
- Głównym celem większości polityków startujących do PE jest kasa, możliwość przeniesienia dzieci do dobrych szkół w Brukseli - przekonuje Tymochowicz, specjalista od marketingu politycznego, w przeszłości współpracownik Andrzeja Leppera i Janusza Palikota, obecnie doradca Leszka Millera.

- Zbigniew Ziobro, który nie potrafi jednego zdania po angielsku sklecić. Gdzie jest jego wiarygodność? Cały czas spędza w Polsce, a tylko pensję pobiera z PE. To jest kradzież pieniędzy europejskich. Powinniśmy napiętnować takich ludzi, żądać żeby pieniądze, które wyciągnęli cwaniacką metodą z PE, wpłacali na cele społeczne - oburza się Tymochowicz.

arb, Dziennik.pl