PiS: PO boi się rozmawiać o Smoleńsku. PO: PiS nas zaskoczył

PiS: PO boi się rozmawiać o Smoleńsku. PO: PiS nas zaskoczył

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydencki Tu-154M rozbił się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku (fot. Bartosz Staszewski, PRSTeam, www.prsteam.net) 
PiS chciał, aby sejmowa speckomisja zajęła się informacją szefów Służby Kontrwywiadu i Wywiadu Wojskowego dotyczącą odpowiedzialności za bezpieczeństwo rządowego samolotu Tu-154M w latach 2009-2010. Speckomisja tym tematem jednak się nie zajęła, bo - jak tłumaczy wiceszefowa komisji Elżbieta Radziszewska z PO - PiS "zaskoczył członków komisji nagłym wprowadzeniem tematu Smoleńska".
- Platforma Obywatelska do tego stopnia obawia się tematu Smoleńska, że blokuje dyskusję o tym, na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw służb specjalnych - przekonuje szef speckomisji Marek Opioła z PiS. Tymczasem Radziszewska wyjaśnia, że "plan prac komisji uzgodniono wiele tygodni temu i takiej propozycji nie było". I dodaje, że dyskusję o bezpieczeństwie Tu-154M w latach 2009-2010 można na forum speckomisji prowadzić, ale "należy ją zgłosić zgodnie z procedurami".

Za dwa tygodnie członkowie speckomisji mają zdecydować czy zajmą się tematem zgłoszonym przez PiS.

arb, Polskie Radio