Bunga-bunga u Berlusconiego: "Obama" robił striptease

Bunga-bunga u Berlusconiego: "Obama" robił striptease

Dodano:   /  Zmieniono: 
Silvio Berlusconi (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Na słynnych przyjęciach określanych mianem bunga-bunga u byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego stripteaserki i ekskluzywne call-girls przebierały się nie tylko za zakonnice - jedna z dziewczyn była przebrana za Baracka Obamę, a inna za mediolańskiego prokuratora oskarżającego Berlusconiego w jednej z wytoczonych mu spraw - zeznała przed sądem Karima el-Mahroug, świadek w sprawie dotyczącej nakłaniania kobiet do prostytucji w czasie bunga-bunga.
El-Mahroug, znana bardziej pod pseudonimem Ruby, miała brać udział w sześciu przyjęciach typu bunga-bunga - po każdym otrzymywała kopertę zawierającą 3950 dolarów. Później miała otrzymać od Berlusconiego jeszcze 9500 dolarów. Zaprzeczyła jednak, by Berlusconi podarował jej 6,6 miliona dolarów (wcześniej opowiadała o takiej kwocie znajomym - teraz jednak twierdzi, że było to kłamstwo).

El-Mahroug zmieniła też zeznania jeśli chodzi o stosunki seksualne jakie utrzymywała z Berlusconim - kobieta twierdzi dziś, że były premier nigdy nie zmuszał jej do prostytucji, a jej wcześniejsze zeznania na ten temat były "głupotą".

arb, newsnationalpost.com