Błaszczykowski: zabrakło koncentracji. Bramka Robbena trochę przypadkowa

Błaszczykowski: zabrakło koncentracji. Bramka Robbena trochę przypadkowa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jakub Błaszczykowski po meczu na Wembley (fot.LUKASZ LASKOWSKI / Newspix.pl )Źródło:Newspix.pl
Jakub Błaszczykowski po przegranym przez Borussię Dortmund finale Ligi Mistrzów ocenił w rozmowie z reporterem nSportu, że porażka spowodowana była brakiem koncentracji w ostatnich minutach meczu.
Bayern Monachium pokonał Borussię Dortmund 2:1 (0:0) w finale Ligi Mistrzów. Wynik meczu otworzył w 60. minucie Mario Mandżukić. Z rzutu karnego osiem minut później wyrównał Ilkay Gundogan. Bramkę na wagę zdobycia Pucharu Europy zdobył w 89. minucie Arjen Robben.

Zwycięską bramkę zdobytą przez Robbena, Błaszczykowski nazwał "trochę przypadkową”. - Było dużo przepychanek. Robben dobrze nabiegł i wykorzystał tę sytuację – powiedział.

- Każdy z nas zostawił sporo zdrowia na boisku i boli to podwójnie. Jeżeli przegrywasz 2:0 i tę różnicę tak widać w bramkach to człowiek inaczej do tego podchodzi. Ale jeżeli przegrywasz w 88. czy 90. minucie (gol padł w 89. - red.) to trochę bardziej to boli – zaznaczył Błaszczykowski, dodając że nie chce analizować niczego na gorąco, ale tak sytuacja wyglądała z perspektywy boiska.

Zdaniem kapitana reprezentacji Polski on i jego koledzy "w pierwszej połowie zaskoczyli" rywali. - Mieliśmy swoje sytuacje. Jak powiedziałem: gdy przegrywasz mecz nie mając ich, inaczej się to odbiera - podkreślił jeszcze raz po chwili.

Gratulacje z powodu gry w finale Ligi Mistrzów nazwał "marnym pocieszeniem”.

nSport za TVN24.pl, ml