Błaszczak: co działo się z próbkami, gdy były w Rosji?

Błaszczak: co działo się z próbkami, gdy były w Rosji?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Zabrakło wielu informacji, m.in. tej, co działo się z próbkami, kiedy przez trzy miesiące (po pobraniu) były w posiadaniu Rosjan - tak szef klubu PiS Mariusz Błaszczak komentował w TVN24 konferencję prokuratorów w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Szef warszawskiej Wojskowej Prokuratury Okręgowej płk Ireneusz Szeląg powiedział, że podczas czynności prowadzonych w Smoleńsku na przełomie września i października 2012 r. zabezpieczono 124 próbki gleby z terenu katastrofy i terenów przylegających oraz 134 próbki z wraku.

Biegli nie stwierdzili na elementach wraku pozostałości materiałów wybuchowych lub produktów ich degradacji - poinformowano. W konferencji brał udział m.in. szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Jerzy Artymiak.

Błaszczak: to wysoce niestosowne

Szef klubu PiS powiedział w TVN24, że jest niestosowne, iż prokuratura najpierw powiadamia opinię publiczną, a nie rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej.

- Prokuratorzy opowiedzieli tekst sprawozdania, które nie jest dostępne, gdyż dziennikarze tego sprawozdanie nie mają, również rodziny nie otrzymały tego sprawozdania - mówił Mariusz Błaszczak.

Polityk zapowiedział, że parlamentarny zespół badający katastrofę smoleńską oraz klub PiS odniosą się do materiału zaprezentowanego przez prokuratorów w przyszłym tygodniu.

Co działo się z próbkami?

- Charakterystyczne jest, że prokurator Artymiak w grudniu ubiegłego roku przyznał, iż detektory stwierdziły obecność materiałów wybuchowych, a dziś twierdzi, jakoby ostatecznej opinii w tej sprawie nie było - powiedział szef klubu PiS. Jego zdaniem, świadczy to o tym, że prokuratura jest niestała w swych opiniach.

Poseł PiS podkreślił, że na konferencji prokuratorów zabrakło mu informacji, co działo się z próbkami przez trzy miesiące od ich pobrania, gdy były one w posiadaniu Rosji, a "polska prokuratura nie miała nad nimi kontroli".

zew, TVN24, Polsat News