Gazeta.pl tłumaczy: blokujemy komentarze nie tylko pod Michnikiem

Gazeta.pl tłumaczy: blokujemy komentarze nie tylko pod Michnikiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie pod każdym artykułem na Gazeta.pl można dodawać komentarze (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Paweł Stremski, dyrektor programowy Gazeta.pl wyjaśnia, że w serwisie Gazeta.pl możliwość komentowania tekstów jest wyłączana jeżeli "zamiast merytorycznej dyskusji dominują wulgaryzmy, wpisy szerzące nienawiść etc.". Ostatnio administratorzy serwisu wyłączyli możliwość dodawania komentarzy pod tekstem, w którym Adam Michnik krytykował Viktora Orbana i przestrzegał przed dojściem Jarosława Kaczyńskiego do władzy.
Wirtualne Media sprawdziły, że na portalach Gazeta.pl i Wyborcza.pl dyskusja jest niemożliwa pod większością materiałów dotyczących Adama Michnika, gen. Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka. Stremski tłumaczy, że administracja portalu wyłącza możliwość komentowania tam, gdzie zamiast merytorycznej dyskusji dominują wulgaryzmy. - Stosujemy ten sposób od lat i dzięki tym doświadczeniom i działaniom mamy coraz lepszy poziom komentarzy i większą kulturę dyskusji - wyjaśnia.

Stremski zapewnia też, że do blokowania komentarzy nie dochodzi wyłącznie przy tekstach o Michniku, Jaruzelskim i Kiszczaku. Inne publikacje, pod którymi komentowanie zostało wyłączone to np. tekst "18-latka przyznała się do zabójstwa dwójki swoich noworodków”, "Troje dzieci w zamrażalniku, małżeństwo zatrzymane” czy "Janusz Morgenstern nie żyje. Miał 89 lat”. Z kolei na portalu Wyborcza.pl zablokowano możliwość komentowania m.in. pod tekstem "Marek Jackowski nie żyje. Założyciel i lider Maanamu zmarł na zawał serca”.

arb, wirtualnemedia.pl