- Myślę, że bardzo duża część posłów Platformy zgadzała się z nami, tylko oni zdecydowali się dochować dyscypliny partyjnej. Ja taką postawę szanuję. Po raz pierwszy zdarzyło mi się, żeby w sprawach budżetowych złamać dyscyplinę. Zresztą chcę podkreślić, że nie głosowałem razem z opozycją, że w imię lojalności wobec partii wstrzymałem się od głosu - mówił na antenie radiowej Jedynki poseł PO Jarosław Gowin.
Głosami 235 posłów "za" przy 210 głosach "przeciw" Sejm przyjął rządową nowelizację ustawy o finansach publicznych, która zakłada zawieszenie tzw. I progu ostrożnościowego uniemożliwiającego szybkie zadłużanie Polski, gdy dług osiągnie wartość 50 proc. PKB. Rządowego projektu ponownie nie poparli Jarosław Gowin, Jacek Żalek i John Godson, którzy wstrzymali się od głosu.
Podczas pierwszego głosowania ws. projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych trzech posłów PO (Jarosław Gowin, John Godson oraz Jacek Żalek) również wstrzymało się od głosu. Wcześniej Platforma Obywatelska wprowadziła dyscyplinę partyjną w tym głosowaniu.
- Rozwiązania, które zaproponował pan premier i minister finansów są naprawdę dewastujące dla gospodarki, dla stanu budżetu. Tak naprawdę należałoby głosować przeciw, ale właśnie w imię lojalności tylko wstrzymaliśmy się od głosu - zaznaczył Gowin.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy
Podczas pierwszego głosowania ws. projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych trzech posłów PO (Jarosław Gowin, John Godson oraz Jacek Żalek) również wstrzymało się od głosu. Wcześniej Platforma Obywatelska wprowadziła dyscyplinę partyjną w tym głosowaniu.
- Rozwiązania, które zaproponował pan premier i minister finansów są naprawdę dewastujące dla gospodarki, dla stanu budżetu. Tak naprawdę należałoby głosować przeciw, ale właśnie w imię lojalności tylko wstrzymaliśmy się od głosu - zaznaczył Gowin.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy