Kibice Śląska proszą Sobotę, żeby... został. Ale to wątpliwe

Kibice Śląska proszą Sobotę, żeby... został. Ale to wątpliwe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kibice Śląska proszą Sobotę, żeby... został (fot. facebook.com)
Waldemar Sobota błyszczy już nie tylko w Śląsku Wrocław, ale i w reprezentacji Polski. Na Facebooku kibice wrocławskiej drużyny proszą skrzydłowego o zostanie w klubie. On sam jest zasypywany ofertami z zagranicy - podaje Sport.pl.
Zawodnik trzeciego zespołu poprzedniego sezonu T-Mobile Ekstraklasy jeszcze nigdy nie był w tak doskonałej formie. 26-latek najpierw walnie przyczynił się do uzyskania przez Śląsk Wrocław awansu do czwartej rundy eliminacji Ligi Europy, w środę z kolei zdobył gola w towarzyskim meczu reprezentacji Polski z Danią. Sobocie gratulują więc i kibice, i dziennikarze. Swojego zawodnika pochwalił nawet powściągliwy Waldemar Fornalik.

Wyśmienita forma oznacza jednak, że Sobota najpewniej nie zostanie w Polsce już na długo. Kibice stworzyli na Facebooku specjalne wydarzenie pod tytułem "Waldek, zostań z nami". Udział w nim zadeklarowało już ponad 1400 osób, ale marzeniem skrzydłowego jest wyjazd do jednej z zachodnich lig.

Agent piłkarza, Marek Citko, przyznaje, że otrzymuje zapytania o Sobotę z klubów belgijskich, włoskich i niemieckich. Głos w sprawie Soboty zabrał również kapitan Śląska Wrocław, Sebastian Mila. "Pamiętajmy, że każdy ma marzenia, nie zabierajmy ich Waldkowi. Każdą jego decyzję trzeba uszanować" - napisał Mila na Twitterze. Pomocnik zapewne miał na myśli zbliżający się transfer.

pr, Sport.pl