John Godson w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times" nie wykluczył, że w przyszłości mógłby rozważyć powrót w szeregi Platformy Obywatelskiej. Godson rozstał się z PO 27 sierpnia z powodu "różnic światopoglądowych". Polityk znany jest z konserwatywnych poglądów - sprzeciwia się m.in. sformalizowaniu związków partnerskich w Polsce.
- Nauczyłem się, że "nigdy nie mów nigdy", ale na dziś jestem posłem niezrzeszonym i udowodniłem, że nie żartuję, jak niektórzy myśleli. Przecież ja się z tą decyzją nosiłem od prawie półtora roku - mówi o rozstaniu z PO Godson. Poseł dodał, że przed podjęciem decyzji o odejściu z partii wysłał SMS-a Tuskowi, ale premier mu na niego nie odpowiedział.
Poseł podkreślił, że odszedł z PO bo miał dość ataków ze strony swoich kolegów z partii. - Na potyczki polityczne nie mam czasu. Jestem w polityce po to, by pracować i pomagać innym. Jestem zmęczony tymi wewnętrznymi konfliktami. Chcę skupić się na pracy na rzecz moich wyborców, Łodzi i Polski, a nie słuchać ciągłego ujadania w partii - wyjaśnił polityk.
"Polska The Times", arb
Poseł podkreślił, że odszedł z PO bo miał dość ataków ze strony swoich kolegów z partii. - Na potyczki polityczne nie mam czasu. Jestem w polityce po to, by pracować i pomagać innym. Jestem zmęczony tymi wewnętrznymi konfliktami. Chcę skupić się na pracy na rzecz moich wyborców, Łodzi i Polski, a nie słuchać ciągłego ujadania w partii - wyjaśnił polityk.
"Polska The Times", arb