Podzielić Kosowo!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Serbii twierdzi, że Kosowo powinno być podzielone na część serbską i albańską. Jako pierwszy polityk serbski opowiedział się on publicznie za podziałem prowincji.
"Chciałbym widzieć Kosowo jako federację. Serbowie i Albańczycy nigdy nie żyli razem w Kosowie. Żyli obok. Wieloetniczne Kosowo jest iluzją" - powiedział Zoran Dzindzić, którego cytuje dziennik "Veczernje Novosti".

Dzindzić jest pierwszym serbskim politykiem publicznie proponującym podział Kosowa - prowincji zdominowanej przez Albańczyków, a zarazem uznawanej przez Serbów za kolebkę ich historii i kultury.

Idea serbskiego premiera zostanie najprawdopodobniej odrzucona przez przedstawicieli społeczności międzynarodowej, którzy od  przejęcia Kosowa pod administrację ONZ pracują na rzecz stworzenia w prowincji społeczeństwa wieloetnicznego.

Albańscy politycy w Kosowie też sprzeciwiają się podziałowi prowincji, uważając, że powinna ona uzyskać niepodległość.

Szef ONZ-owskiej administracji Kosowa Michael Steiner zaprosił na  początku marca Dzindzicja na rozmowy o praktycznych kwestiach dotyczących prowincji - z wyłączeniem sprawy jej statusu.

Na udział w "praktycznych" rozmowach z misją ONZ (UNMOVIC), zarządzającą Kosowem od blisko czterech lat, zgodziły się też lokalne władze prowincji.

Byłoby to pierwsze od zakończenia wojny w 1999 r. spotkanie dążących do niepodległości albańskich przywódców z Kosowa z  przedstawicielami Belgradu.

Po atakach NATO na Jugosławię w 1999 roku ponad 200 tysięcy nie- Albańczyków, głównie Serbów, opuściło prowincję. Pozostali Serbowie żyją odizolowani w enklawach, głównie na północy, mając ograniczone możliwości poruszania się po reszcie Kosowa.

sg, pap