Co ukrywa Saddam?

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Rząd USA twierdzi, że rakiety specjalnie zaadaptowane do przenoszenia i rozrzucania na  znacznych obszarach broni chemicznej i biologicznej. Mówi o tym raport Bliksa.
Ma to być dodatkowy argument w debacie na temat rezolucji ONZ w sprawie Iraku.

Poniedziałkowy "New York Times" twierdzi, że rakiety odkryli niedawno inspektorzy ONZ w Iraku, choć reżim Saddama Husajna twierdził, że zniszczył wszystkie swoje rakiety z głowicami do przenoszenia ładunków chemicznych i bakteriologicznych. Według informacji administracji amerykańskiej, po znalezieniu wspomnianych rakiet władze irackie tłumaczyły najpierw, że służą one do przenoszenia konwencjonalnych bomb kasetowych, które rozpraszają ładunki wybuchowe nad swymi celami. Później Irakijczycy przyznali jednak, że niektóre rakiety zostały przerobione w celu przenoszenia głowic z bronią chemiczną. Zdaniem jednego z przedstawicieli rządu USA można nimi także przenosić ładunki z bronią biologiczną.

W niedzielę sekretarz stanu USA Colin Powell powiedział, że szef inspektorów rozbrojeniowych Hans Blix mógł w swoim raporcie o  irackich broniach masowego rażenia przedstawionym w piątek Radzie Bezpieczeństwa ONZ wyciągnąć wnioski bardziej obciążające Bagdad.

Według szczegółowej wersji raportu Bliksa, która kursowała w ONZ w czasie piątkowej debaty (szef inspektorów odczytał tylko skrócona wersję), już od 1996 r. wiedziano, że Irak pracuje nad wspomnianymi głowicami w fabryce znanej pod nazwą Haidar Farm, gdzie inspektorzy znaleźli dowody produkcji nielegalnych broni.

Na poparcie tezy, że Blix mógł powiedzieć więcej, szef amerykańskiej dyplomacji wspomniał o budowaniu przez Irak samolotów bezzałogowych zdolnych do przenoszenia broni chemicznej.

em, pap