- To jest stały mechanizm przerzucania winy za pedofilię na zewnątrz. - powiedział prof. Tadeusz Bartoś, odnosząc się do słów abp Józefa Michalika, który stwierdził: "dziecko szuka miłości, lgnie, zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga". - Biskupi twierdzą, że to nie oni są winni, ale wyłącznie sprawca - kontynuował profesor.
- Ostatnio, to co robią media, to stawianie znaku równości między księdzem a pedofilem - ripostował ks. prof. Dariusz Oko. Zdaniem księdza, należy pamiętać o proporcjach i w kontekście pedofilii mówić "tysiąc razy częściej o innych środowiskach."
Abp Józef Michalik potem przeprosił za swoje słowa, które rzecznik Episkopatu nazwał "lapsusem językowym".
TVN24/x-news
Abp Józef Michalik potem przeprosił za swoje słowa, które rzecznik Episkopatu nazwał "lapsusem językowym".
TVN24/x-news
