Skąd te billingi?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratura bada, czy wszcząć śledztwo w sprawie udostępnienia przez Polkomtel billingów, czego wynikiem było opublikowanie w "Rzeczpospolitej" wykazów połączeń Lwa Rywina i Roberta Kwiatkowskiego.
"W obecnej chwili Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie karne w sprawie udostępnienia przez operatora sieci telefonicznej osobom do tego nieuprawnionym wykazów rozmów telefonicznych, co jak wykazał Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych stanowi naruszenie (...) ustawy o ochronie danych osobowych" - poinformowała w komunikacie rzeczniczka ministra sprawiedliwości Barbara Mąkosa-Stępkowska.

Ujawniła, że w końcu ubiegłego tygodnia do ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego Grzegorza Kurczuka wpłynęło zapytanie od szefowej GIODO Ewy Kuleszy, czy wszczęto postępowanie w związku z naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych. Pismo przekazano prokuraturze.

W lutym "Rzeczpospolita" opublikowała wykaz rozmów Lwa Rywina i  Roberta Kwiatkowskiego. W ostatni piątek spółka Polkomtel, operator sieci Plus GSM, wystąpiła do prokuratury o wyjaśnienie, w  jaki sposób gazeta zdobyła billingi abonentów tej sieci.

sg, pap