Ks. Isakowicz-Zaleski: szkoda, że arcybiskup mówi tak, jak mówi

Ks. Isakowicz-Zaleski: szkoda, że arcybiskup mówi tak, jak mówi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski (fot. K. Pacuła/Wprost)
- Kościół w Polsce czeka obecnie na zmianę przewodniczącego Episkopatu.  Chciałoby się życzyć, żeby była to osoba, która inaczej będzie się kontaktować ze społeczeństwem, w sposób czytelny i jasny - tak ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski odniósł się do kolejnego w ostatnich tygodniach zamieszania, jakie wybuchło wokół słów arcybiskupa Józefa Michalika na temat przyczyn pedofilii.
Przewodniczący Episkopatu Polski mówił m.in. że przyczyny nadużyć dorosłych wobec dzieci leżą w rozwodach, ideologii gender i poglądach feministek. W czwartek (17.10) rzecznik Episkopatu ks. Kloch zwołał konferencję prasową, w trakcie której prostował słowa swojego zwierzchnika, tłumacząc, że ten nie mówił o przyczynach, a jedynie o czynnikach sprzyjających pedofilii.

- Jeśli zainteresowanie opinii publicznej tym tematem jest tak duże, to szkoda, że arcybiskup mówi tak, jak mówi. Przykro mi to mówić, bo jestem szeregowym księdzem, ale lepiej byłoby, żeby powstrzymał się od pewnych komentarzy, bądź jeżeli mówi, to powinien wybrać odpowiednią formę - dodał ks. Isakowicz-Zaleski.

Wybory przewodniczącego Episkopatu Polski odbędą się w marcu przyszłego roku.