"Kiedyś Tusk i Schetyna byli jednością. PO może się rozlecieć"

"Kiedyś Tusk i Schetyna byli jednością. PO może się rozlecieć"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Olechowski, fot. Wprost
- Platforma jest w takim samym stopniu partią Donalda Tuska, jak i Grzegorza Schetyny. To jest dla mnie konflikt kompletnie niezrozumiały, ponieważ w moich czasach obaj ci panowie byli jednością. Dlatego potencjał tego konfliktu jest dla Platformy niesłychanie groźny. Ona zwyczajnie może się rozlecieć - mówił na antenie TVP Info Andrzej Olechowski, jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej.
Poseł Norbert Wojnarowski, kojarzony z partyjną frakcją Jacka Protasiewicza w Platformie Obywatelskiej proponował członkowi swojej partii pomoc w jego zatrudnieniu w państwowej spółce za oddanie głosu na Protasiewicza podczas wyborów na szefa dolnośląskiej PO. O sprawie poinformował tygodnik "Newsweek", który dotarł do nagrania.

Olechowski komentując ujawnienie taśm mówił, że jest to "upokarzający dzień" dla osoby, która politykę traktuje poważnie. - Potwierdza się jeszcze raz, że polityka i moralność w ogóle nie idą ze sobą w parze. Polityka jest niemoralna. Po drugie, kiedy się o tym dowiedzieliśmy, okazało się, że wszyscy szukają winnego ujawnienia taśm, a nie tego co się wydarzyło - zaznaczył polityk.

- Wypychany Schetyna, to jest moim zdaniem, receptą na powtórzenie osiągnięcia Leszka Millera jeśli chodzi o zniszczenie SLD. Zadziwiające jest to, że wszyscy wiedzą o tym, a dalej brną w ten scenariusz - mówił Olechowski.

ja, TVP Info