Tajfun Haiyan, oceniany jako największy w historii, spustoszył Filipiny, zabijając tysiące osób. Potężny żywioł zbliża się do wybrzeży Wietnamu - podaje BBC.
Filipiński rząd potwierdza śmierć kilkuset osób, jednak policja w prowincji Leyte donosi o co najmniej 10,000 zabitych po uderzeniu tajfunu Haiyan - informuje BBC. W wyniku ataku potężnego żywiołu w rejonie Filipin dach nad głową straciły setki tysięcy ludzi. Miasto Tacloban na wyspie Leyte to jedno wielkie zniszczenie - podaje korespondent BBC Rupert Wingfield-Hayes.
Tajfun zrównał z ziemię domy w prowincji Leyte. Nie ma czystej wody i prądu, zapasy żywności są niewielkie. Jak donosi korespondent BBC, setki osób tłoczą się na tym, co pozostało z lotniska w Tacloban, próbując uciec z wyspy. Tymczasem władze prowincji rozdają żywność i organizuję schronienie dla najbardziej poszkodowanych przez tajfun Haiyan.
Jak podaje BBC w chwili uderzenia Tajfunu w środkowe wyspy Filipin fale osiągały wysokości 15 metrów, a wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 275 km na godzinę. Średnia opadów deszczu wyniosła 400 mm wody. - Nigdy nie widziałem takich zniszczeń - powiedział BBC kapitan John Andrews, wiceszef Urzędu Lotnictwa Cywilnego na Filipinach. - To tak, jakby tornado przeszło przez otwartą przestrzeń. Na lotnisku nie ostała się żadna infrastruktura, oprócz ścian - dodał Andrews.
Tajfun Haiyan zbliża się teraz do wybrzeża Wietnamu, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi zostało ewakuowanych z zagrożonych rejonów kraju.
sjk, BBC
Tajfun zrównał z ziemię domy w prowincji Leyte. Nie ma czystej wody i prądu, zapasy żywności są niewielkie. Jak donosi korespondent BBC, setki osób tłoczą się na tym, co pozostało z lotniska w Tacloban, próbując uciec z wyspy. Tymczasem władze prowincji rozdają żywność i organizuję schronienie dla najbardziej poszkodowanych przez tajfun Haiyan.
Jak podaje BBC w chwili uderzenia Tajfunu w środkowe wyspy Filipin fale osiągały wysokości 15 metrów, a wiatr wiał z prędkością dochodzącą do 275 km na godzinę. Średnia opadów deszczu wyniosła 400 mm wody. - Nigdy nie widziałem takich zniszczeń - powiedział BBC kapitan John Andrews, wiceszef Urzędu Lotnictwa Cywilnego na Filipinach. - To tak, jakby tornado przeszło przez otwartą przestrzeń. Na lotnisku nie ostała się żadna infrastruktura, oprócz ścian - dodał Andrews.
Tajfun Haiyan zbliża się teraz do wybrzeża Wietnamu, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi zostało ewakuowanych z zagrożonych rejonów kraju.
sjk, BBC